1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Łużyce. Koniec z wydobyciem węgla nie uratuje klimatu

27 kwietnia 2023

Wcześniejsza rezygnacja z wydobycia węgla na Łużycach do 2030 r. nie wystarczy do osiągnięcia celów klimatycznych – wynika z raportu naukowców.

Elektrownia węglowa w Jaenschwalde na Łużycach
Elektrownia węglowa w Jaenschwalde na ŁużycachZdjęcie: picture alliance/dpa/dpa-Zentralbild

Jeżeli Niemcy mają osiągnąć cel klimatyczny, polegający na ograniczeniu wzrostu temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza, to emisja dwutlenku węgla w łużyckim regionie wydobycia węgla brunatnego musi zostać zredukowana do 205 mln ton. Jak wykazali naukowcy z grupy badawczej FossilExit na Europejskim Uniwersytecie we Flensburgu, nawet wcześniejsze niż planowano, stopniowe wycofywanie się z węgla do 2030 roku nie pozwoli na osiągnięcie tego celu.

– Jeśli nie będziemy interweniować i pozwolimy operatorom węglowym robić swoje, to najpóźniej w 2026 roku będziemy musieli powiedzieć: od teraz nie możemy już spalać (węgla- red.) – powiedział Pao-Yu Oei z Uniwersytetu we Flensuburgu podczas czwartkowej (23.04.) prezentacji wyników badania w Berlinie.

Drastyczna redukcja wydobycia

Badanie wykazało, że redukcja wydobycia węgla na Łużycach do 250 mln ton oznaczałaby rezygnację z 50 do 70 proc. wydobycia węgla. Pao-Yu Oei zaapelował więc o to, by moc elektrowni węglowych była redukowana od 2024 roku o 25 procent rocznie. Zdaniem naukowca pozwoliłoby to na dłuższe zachowanie miejsc pracy. Ponadto badanie wykazało, że rosnący sektor transportu najbardziej obciąża środowisko i tzw. budżet węglowy CO2.

Luisa Neubauer z „Fridays for Future”, powiedziała podczas prezentacji w Berlinie, że Niemcy nie są na dobrej drodze do osiągnięcia swoich celów klimatycznych. Jej zdaniem, gdyby wszystkie kraje zachowywały się w ten sposób, „bylibyśmy na poziomie 4,5 stopnia Celsjusza” wzrostu globalnego ocieplenia. Niemcy „nie są wzorem do naśladowania“ – dodała aktywistka.

Protest ekologów

W związku z przedstawionymi wynikami obrońcy klimatu wezwali do udziału w demonstracji 7 maja br. w pobliżu kopalni odkrywkowej Nochten w Boxberg w Saksonii. Aktywiści chcą protestować na rzecz wcześniejszego wycofania węgla i społeczno-ekologicznych zmian strukturalnych. Według rządu Niemiec koniec wytwarzania energii elektrycznej ze spalania węgla powinien nastąpić przed 2038 rokiem.

(EPD, DPA/stef)

Niemcy: nie takie ekologiczne, jak się wydaje

00:41

This browser does not support the video element.