Od ponad 100 lat Nadrenia Północna Westfalia i Śląsk mają wspólne historyczne korzenie. Wtedy przybyli do Zagłębia Ruhry pierwsi imigranci z Polski. Od tamtych czasów w Nadrenii roi się od polskich śladów. Jürgen Rüttgers, premier Nadrenii Północnej Westfalii przy każdej okazji podkreśla, że przyjaźń z Polską leży mu bardzo na sercu.

- „Uważam, że musimy teraz umacniać fundamenty naszych więzi regionalnych w Unii Europejskiej. Nie zrobią tego za nas brukselskie instytucje. Unia musi być w sposób naturalny bardziej obecna w naszym życiu codziennym. Najważniejsze są bliskie kontakty międzyludzkie na co dzień. Wtedy uda nam się rozwiązać każdy problem na wyższym szczeblu. Nasze regiony są już sobie bardzo bliskie. Z tych więzi narodziła się inspiracja do wspólnych projektów" - podkreśla Jürgen Rüttgers.

Nadrenia i Śląsk będą współpracować na przykład w zakresie bezpieczeństwa przy EURO 2012 na Śląsku. Wtedy poznają się przy pracy i prywatnie policjanci. -"Rozszerzymy te sieci powiązań na wszystkie dziedziny życia. Wtedy nie zniszczy ich żaden kryzys polityczny”– podkreśla premier Północnej Nadrenii Westfalii.

Kontynuacja współpracy w szerszym zakresie

Pierwsze oświadczenie o współpracy Nadrenii Północnej Westfalii z Górnym Śląskiem podpisano 8 lat temu. Zaowocowało ono szczególnie kontaktami w dziedzinie kultury, w zakresie wykorzystywania doświadczeń z obszaru rewitalizacji terenów poprzemysłowych oraz współpracy młodzieży w ramach regionalnego Trójkąta Weimarskiego z francuskim zagłębiem węglowym Pas-de-Calais.

Nowe oświadczenie podpisane pomiędzy Nadrenią a Śląskiem jest bardziej szczegółowe. Marszałek Bogusław Śmigielski mówi, że pierwsze porozumienie z września 2000 roku było porozumieniem ogólnym o tym, że obie strony wyrażają wolę współpracy.

-"Teraz mówimy już, w jakich zakresach tę wolę współpracy chcemy wyrazić i pokazujemy w tych 4 podstawowych punktach również zadania bardziej szczegółowe, to znaczy, że inaczej mówimy już o szczegółach. Czyli przechodzimy od ogólnego sformułowania o tym, że jesteśmy piękni i ładni, że chcielibyśmy się przyjaźnić, do tego, jak to robić”– śmieje się Bogusław Śmigielski.

Współpraca obu regionów ma objąć obszar zagospodarowania przestrzennego, współpracę z zakresu nowych technologii, współpracę w zakresie sportu i spraw wewnętrznych, kultury oraz turystyki.

Dziedzictwo przemysłowe

Jednym z celów Województwa Śląskiego jest rozwój turystyki industrialnej, w tym wytyczenie Szlaku Zabytków Techniki. Taki szlak wiedzie przez Nadrenię, która ma szczególnie bogate doświadczenia z zakresu zarządzania dziedzictwem przemysłowym.

Na Śląsku zaczerpnięto już z doświadczeń Nadrenii z zakresu metodologii tworzenia konsensusu społecznego i zachęcenia ludzi do współuczestnictwa w stanowieniu o własnym regionie. Z tego wynikła m.in. budowa Muzeum Śląskiego w Katowicach i zbiornika przeciwpowodziowego w Raciborzu. Teraz tworzone są związki między miastami i gminami w celu budowy wspólnej spalarni, wspólnej komunikacji międzymiejskiej i wewnątrzregionalnej oraz wspólnego biletu.

–„To są rzeczy ambitne, tego się musimy tu nauczyć, bo tego nie mamy, a także współpracy transgranicznej na styku wielu państw. Nasze województwo leży na styku trzech państw, Czech. Słowacji i Polski, i tutaj mamy też pewne działania, które chcemy przenieść z Nadrenii Westfalii z Aachen (Akwizgranem), Eupen, z tego styku Niemiec, Belgii" – mówi Dyrektor Planowania Strategicznego i Przestrzennego, Andrzej Waksik.

Heinz-Dieter Klink, Dyrektor Biura Planowania Regionalnego w Zagłębiu Ruhry wierzy, że w przyszłości jedno z miast śląskich, podobnie jak Essen, będzie się ubiegać o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.

-„Pomogło to nam bardzo w tworzeniu tożsamości regionalnej i umacnianiu świadomości, że jesteśmy metropolią. I to może być interesującym celem, jaki można sobie wytyczyć"- podkreśla Heinz-Dieter Klink.

Technologie czystego spalania na Śląsku

Nowa umowa pomiędzy Województwem Śląskim a Nadrenią Północną Westfalią zakłada także współpracę w zakresie wykorzystania czystych technologii węglowych. Od 10 lat inwestorem w obszarze energii na Śląsku jest niemiecki koncern energetyczny RWE z Nadrenii. Zbuduje on na Śląsku kopalnię węglową w technologii czystego spalania za 1,5 mld euro, jedną z najnowocześniejszych w Europie. Będzie to największa inwestycja zagraniczna w Polsce.

Śląsk jest atrakcyjnym miejscem lokalizacji inwestycji, twierdzi Karl Kraus, dyrektor wydziału strategii inwestycyjnej w Europie środkowo-wschodniej w koncernie RWE. Uważa on, że Województwo Śląskie jako potęga węglowa i region zasobny w bardzo bogate złoża, będzie lokomotywą rozwoju Polski.

Tadeusz Adamski, Dyrektor Wydziału Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego sądzi, że zasoby finansowe z Unii, jakimi dysponuje Śląsk, będą sprzyjać inwestycjom niemieckim ukierunkowanym na potrzeby regionu.

– „Nasze działania idą w tym kierunku, żeby region stawał się bardziej nowoczesny, bardziej innowacyjny, żeby ludzie tam zostawali i chcieli żyć. I tutaj element tej współpracy, w dochodzeniu do tego poziomu może dać dodatkową energię i synergię”- prognozuje Tadeusz Adamski.

Współpraca pod kontrolą

Współpraca pomiędzy Nadrenią Północną Westfalią a Województwem Śląskim kierować będzie a specjalny zespół koordynacyjny. Będzie on rozliczał plany i rzeczywistość, czyli pilnował, żeby projekty zostały wprowadzone w życie.

-„Ustaliliśmy, że do końca roku robimy listę, w której pokazujemy bardzo szczegółowo, co chcemy zrobić, następnie uzgadniamy ją. W pierwszy kwartał przyszłego roku zbiera się zespół. Będzie się spotykał przynajmniej 2 razy w roku, w Nadrenii albo w Województwie Śląskim. Co oznacza, że mówimy tak: wiemy co, precyzujemy, mówimy, jak to robić i wprowadzamy w życie”- informuje Marszałek Województwa Śląskiego Bogusław Śmigelski.