1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

100. rocznica urodzin H. Bölla. Pisał dla „małych ludzi”

21 grudnia 2017

21 grudnia urodził się niemiecki pisarz Heinrich Böll. W setną rocznicę urodzin jego syn René wspomina laureata Nagrody Nobla i ujawnia szczegóły z dorobku literackiego.

Heinrich Böll był jednym z najbardziej znaczących pisarzy powojennych
Heinrich Böll był jednym z najbardziej znaczących pisarzy powojennychZdjęcie: picture-alliance/H. Wieseler

René Böll jest jednym z dwóch żyjących synów pisarza Heinricha Bölla i opiekuje się dorobkiem literackim ojca oraz jest założycielem fundacji jego imienia. Dlatego chętnie jest zapraszany do dyskusji i wspomnień o pisarzu, szczególnie tuż przed setną rocznicą jego urodzin - 21 grudnia.

Heinrich Böll przyszedł na świat w 1917 roku w Kolonii jako ósme dziecko stolarza Viktora Bölla i Marii Herrmann. Dorastał w mieszczańsko-katolickim środowisku. Böll „potrafił nawet zaduch pralni przedstawić w sposób idylliczny” i „budził zgorszenie w kraju” – pisał w 1971 roku dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung". Był tym, który trzymał się z daleka od formalnych eksperymentów. - Zarzucano mu, że pisał o pralni, o panującym w niej zaduchu i smrodzie małych ludzi – wspominał syn pisarza René Böll w rozmowie z autorką Tanią Dückers w ramach Międzynarodowego Festiwalu Literackiego, który odbył się we wrześniu tego roku w Berlinie.

Syn René Böll opiekuje się dorobkiem literackim pisarza Zdjęcie: DW/S. Peschel

Ale jak zapewnił René Böll, przeczytał wszystkie teksty ojca i przekonał się, że „nie ma w nich mowy o pralni”, tym bardziej, że - jak dodał z uśmiechem - pisarz nigdy nie przekroczył jej progu.

ll był przeciwko wojnie i faszyzmowi

Do częstego zarzutu, że pisał „dla „małych ludzi" Heinrich Böll ustosunkował się mówiąc: „jestem ślepy na wielkość, tak jak niektórzy są ślepi na kolory". Jak zaznacza René Böll, w podobnym duchu ojciec pisał już w „Listach z wojny”, które ukazały się 16 lat po jego śmierci oraz w zbiorze opowiadań „Wędrowcze, gdy dotrzesz do Spa” z 1950 roku, który uczynił Heinricha Bölla sławnym.

René Böll nie zgadza się też z lekceważącym zarzutem, że pisarz zajmował się literaturą, która wywoływała konsternację i zażenowanie. Jego zdaniem wielką siłą ojca była umiejętność wczucia się w innych ludzi. - Zawsze było to dla mnie ważne, podobnie jak stwierdzenie mojego ojca, że wszyscy ludzie są tyle samo warci. Ani śladu w tym pychy, arogancji, myślenia klasowego – podkreśla René Böll.

Dzieła Heinricha Bölla z lat 50. i 60. ubiegłego stulecia m.in.: „Nie strzeżone progi”, „Dziennik Irlandzki”, „Bilard o wpół do dziesiątej” czy „Zwierzenia  klowna” są odbiciem sporu między byłymi faszystami i opozycjonistami o polityczną linię w powojennych Niemczech. Böll był pisarzem na wskroś politycznym, zaangażowanym i powieści „Koniec podróży służbowej” (Ende einer Dienstfahrt) oraz „Portret grupowy z damą” stały się bestsellerami. Cieszył się też coraz większym uznaniem i autorytetem w Niemczech, a po otrzymaniu literackiej Nagrody Nobla w 1972 roku stał się sławny na całym świecie.

W 1972 roku Heirich Böll otrzymał literacką Nagrodę NoblaZdjęcie: AP

Bardziej autorytet moralny

Jednak reakcje na Heinricha Bölla zmieniły się diametralnie po tym, jak w tym samym roku opublikował esej w magazynie „Der Spiegel” skierowany do terrorystów Frakcji Czerwonej Armii (RAF) oraz skrytykował sposób, w jaki tabloid ”Bild” obchodził się z Ulrike Meinhof, współzałożycielką RAF. „Spiegel” zmienił tytuł eseju sugerując, że Böll znał terrorystkę osobiście. Co, jak zapewnił syn, nie było prawdą. - W następstwie ukazały się „setki artykułów prasowych, które wymierzone były nie tylko w ojca, lecz w całą rodzinę – wspomina René Böll. Pod adresem Heinricha Bölla padały najpodlejsze wyzwiska w Bundestagu. - W ten sposób starano się zniesławić mojego ojca przedstawiając go jako komunistę i anarchistę, a prym w tym wiodło wydawnictwo Axel Springer – wyjaśnia René Böll.

Najbardziej znana powieść pisarza „Utracona cześć Katarzyny Blum” z 1974 roku została przetłumaczona na 30 języków i sfilmowana przez Volkera Schlöndorffa. W sumie sfilmowano 13 książek Heinricha Bölla. Pisarz aktywnie działał w PEN Clubie. - Mój ojciec potrafił pięknie przedstawić najprostsze rzeczy. A powieść „Bilard o wpół do dziesiątej” pozostaje do dzisiaj niedoceniona – uważa René Böll. Ale najbardziej ceni sobie „Kobiety na tle krajobrazu z rzeką”, które ukazały się po śmierci pisarza w 1985 roku. - Ta książka jest utrzymana w tonie rezygnacji, ale jest interesująca ze względu na koniec republiki bońskiej – wskazuje René Böll.

Böll często stawał w obronie pisarzy represjonowanych za poglądy. Na zdjęciu z Aleksandrem SołżenicynemZdjęcie: Imago/Sven Simon

Heinrich Böll jako piszarz - świadek historii, przede wszystkim okresu powojennego, jest dzisiaj odkrywany na nowo. René Böll zgadza się z najnowszą oceną tygodnika „Die Zeit”, który stwierdził, że „jak dotąd nie odkryto jeszcze literackich zalet autora. Ale na pytanie, czy książki ojca wciąż są czytane, syn pisarza nie potrafił precyzyjnie odpowiedzieć. Jak twierdzi w obiegu znajdują się miliony egzemplarzy, ale „nie wiemy, gdzie są, czy je wyrzucono, czy może ludzie je wciąż czytają”.

Oszacowany na nowo

Jesienią tego roku ukazały się wojenne pamiętniki Heinricha Bölla. Pisał je między październikiem 1943 i wrześniem 1945 roku w trzech kieszonkowych kalendarzach. René Böll z trudem je odszyfrował, bo gryzmolone były ołówkiem w okopach wojennych i lazaretach. Zapiski zaczynają się od momentu przeniesienia pisarza z Francji do Rosji. W międzyczasie został czterokrotnie ranny, potem wrócił do Kolonii i trafił do pobliskiego obozu jenieckiego. Momentami notatki ograniczają się jedynie do słów: głód, rozpacz, strach. Ta ostatnia publikacja tuż przed setną rocznicą urodzin Heinricha Bölla zamyka cykl jego dokonań powracając po 32 latach od śmierci autora do jego pisarskich początków.

Sabine Peschel / tłum. Alexandra Jarecka