Tuż przed upływem terminu ultimatum koncern z Wolfsburga i władze USA zawarły kompromis służący rozwiązaniu afery spalinowej, dotyczącej samochodów VW sprzedawanych m.in. w USA.

Obydwie strony przedłożyły amerykańskiemu sędziemu Charlesowi Breyerowi główne punkty ugody podczas przesłuchania w czwartek (21.04.2016). W Stanach Zjednoczonych w prawie 600 tys. samochodów VW z silnikami diesla manipulowano przy oprogramowaniu testów emisji spalin.

- Jestem bardzo zadowolony, mogąc poinformować, że obydwie strony przedłożyły konkretny plan - powiedział sędzia Breyer w czasie posiedzenia w San Francisco.

Kompromis przewiduje odkupienie samochodów od klientów i ewentualne naprawy manipulowanych pojazdów oraz konkretne odszkodowanie dla właścicieli samochodów. Poza tym planuje się także stworzenie specjalnego funduszu na rzecz ochrony środowiska.

Sędzia domaga się szczegółowego planu napraw

Charles Breyer domaga się przedłożenia szczegółowego planu napraw prawie 580 tys. pojazdów z silnikami diesla, których dotyczy afera spalinowa w Stanach Zjednoczonych. Wyznaczył termin konkretnego porozumienia na 21 czerwca. Czy rozwiązanie osiągnięte w USA będzie możliwe do implementowania także w Europie, gdzie dotyczyłoby 8,5 mln. pojazdów, jest dość wątpliwe. Afera dotyczy dla całym świecie 11 mln samochodów Volkswagena.

Sędzia Breyer, w którego gestii leży wydanie orzeczenia w sprawie setek skarg cywilnych przeciwko VW ze względu na łamanie prawa obowiązującego w USA, domagał się przedłożenia do dzisiejszego czwartku konkretnego rozwiązania. Wyznaczył on VW i amerykańskiej agencji ochrony środowiska EPA konkretny termin, który już raz był przekładany.

Protest niemieckich klientów

Ze względu na prawdopodobne miliardowe koszty tego porozumienia VW musi liczyć się z ogromnymi stratami w minionym roku gospodarczym. Bliższe dane zostaną poddane na posiedzeniu rady nadzorczej koncernu w piątek (22.04.2016).

Już w środę (20.04.2016) pojawiły się informacje, jakoby VW uzgodnił z władzami USA wypłacenie każdemu nabywcy samochodu 5000 dol.US odszkodowania. Niezależnie od tego VW musi ponieść koszty napraw manipulowanego oprogramowania.

Obrońcy praw konsumentów w RFN domagają się sprawiedliwego odszkodowania także dla klientów VW w Niemczech. Jeżeli Volkswagen płaci poszkodowanym klientom w USA 5000 dolarów jest to tym większa niesprawiedliwość wobec klientów niemieckich. Także ci domagają się nieskomplikowanego rozwiązania, powiedział Klaus Mueller, szef federalnego zrzeszenia organizacji konsumenckich.

dpa / Małgorzata Matzke