350 tys. miejsc pracy dla uchodźców stoi do dyspozycji - poinformowała Federalna Agencja Pracy. Jak podkreślił członek zarządu Agencji, na niemieckim rynku pracy powstaje obecnie co roku 700 tys. nowych miejsc pracy.

Eksperci najwyraźniej nie obawiają się, że może dojść do ostrej konkurencji na rynku pracy, gdyż w Niemczech panuje obecnie duże zapotrzebowanie na siłę roboczą.

W ubiegłym roku przyjechało do Niemiec 1,1 mln uchodźców, głównie z Syrii i innych regionów dotkniętych konfliktami zbrojnymi. 350 tys. to mniej więcej liczba tych, którzy mają szanse na uzyskanie azylu i będą w najbliższych miesiącach szukali pracy.

Długa droga na rynku pracy

Równocześnie eksperci próbują studzić oczekiwania gospodarki, iż imigracja może szybko i zasadniczo rozwiązać problem braku fachowców. Zakłada się, że spośród przebywających już w Niemczech uchodźców zaledwie co dziesiąty znajdzie w ciągu pierwszego roku zatrudnienie, a połowa po 5 latach. Dalsza część powinna zostać integrowana na rynku pracy po najdalej 12-13 latach - przyznał w niemieckiej prasie członek zarządu Federalnej Agencji Pracy Detlef Scheele. Najtrudniej będzie znaleźć pracę osobom po 40. roku życia.

Optymistyczne prognozy dotyczą natomiast najmłodszej grupy uchodźców. Eksperci uważają, że szybka integracja w systemie szkolnym sprawi, iż spora część dzieci i młodzieży znajdzie szybko po ukończeniu edukacji pracę w najbardziej poszukiwanych obecnie zawodach.

Integracja na rynku kluczowa

Niemieckie Izby Przemysłowo-Handlowe rozpoczęły już w grudniu 2015 r. specjalny program, którego celem jest integracja uchodźców na rynku pracy. Największym wyzwaniem okazuje się stosunkowo niski poziom edukacji migrantów, także tych z Syrii. 79 izb w całym kraju przyłączyło się do inicjatywy i bierze udział w budowaniu struktury doradztwa i pośrednictwa zawodowego dla uchodźców.

Inicjatorzy żądają jednak od polityki zapewnienia, iż kształceni zawodowo migranci nie zostaną w czasie trwania edukacji zawodowej lub w ciągu dwóch pierwszych lat po jej zakończeniu wydaleni z Niemiec.

Obecna fala migracji jest dla Republiki Federalnej Niemiec największą w jej historii.

dpa/ Róża Romaniec