vs me Kuenstler suchen Jobs
23 września 2009Co robi komisarz z serialu telewizyjnego, gdy nie jest akurat na planie? Rzecz jasna idzie do Agencji Pracy, której wyspecjalizowane komórki pomagają znaleźć pracę wszystkim, którzy zajmują się kulturą i sztuką: „Nazywam się Sia Korthaus, a żeby Państwo mogli wyrobić sobie o mnie zdanie, może coś zaśpiewam: ...ostatnia noc znów była dla mnie bezsenna, a przecież nic się nie wydarzyło, w końcu tylko dyskutowaliśmy.”
Niemiecki fenomen, wyspecjalizowane komórki Agencji Pracy
Sia Korthaus śpiewa o bezsennej nocy. Mimo, że jest znaną kabarecistką i ona musi przejść casting w kolońskim pośredniaku dla artystów, żeby pokazać, co potrafi. W Niemczech działa siedem takich wyspecjalizowanych komórek Agencji Pracy. Zanim dana osoba zostanie wciągnięta do ich kartotek, musi się najpierw wykazać talentem artystycznym.
"Obojętnie, czy chodzi o aktora, piosenkarza, modelkę, oświetleniowca, czy kamerzystę - placówki starają się pomóc wszystkim - wyjaśnia Altera Piccolo- tylko w Niemczech mamy coś takiego jak państwowe biura pośrednictwa pracy, które zajmują się artystami i to w całym artystycznym spektrum. Tego w innych krajach europejskich nie ma.”
Szukającym pracy artystom pomagają starsi koledzy i koleżanki po fachu
Podobnie jak Altera Piccolo, wszyscy doradcy wywodzą się ze środowisk artystycznych. Altera była tancerką baletową i menedżerką, jej koleżanka Berenike Juergens studiowała reżyserię i pracowała w dyrekcji teatru. Jurorami są w czasie castingu aktorzy i muzycy.
Jeśli kandydaci już nie spełniają warunków albo ich jeszcze nie spełniają, komisja kwalifikacyjna albo namawia ich do zarzucenia kariery artystycznej albo do zbierania doświadczeń i zgłoszenia się w późniejszym terminie.
Konkretny przypadek
Berenike Juergens bardzo zależy na tym, żeby jej kandydatki i kandydaci się przebili, żeby dostali pracę w teatrze. Sopranistka Judith Braun po raz pierwszy przedstawiła się w agencji przed laty. Wtedy udzielono jej tylko paru rad. Po sześciu miesiącach znów się zgłosiła i ku jej radości została wciągnięta do kartoteki: „Od tego czasu regularnie kontaktuję się z tymi agencjami telefonicznie albo je odwiedzam, na przykład w Hamburgu, Berlinie i pytam, czy mają dla mnie jakiś wakat”.
Judith Braun jest już dosyć znaną śpiewaczką. Dziś występuje między innymi w Staatstheater w Saarbruecken.
W kartotekach Agencji można też znaleźć nazwiska polskich artystów. Przepisy o ochronie danych osobowych nie pozwalają na ich ujawnienie. Ze statystyk udostępnionych przez Federalną Agencję Pracy wynika, że w Niemczech zarejestrowanych jest blisko dwieście osób z polskim paszportem, które szukają pracy w zawodach artystycznych. Jest wśród nich: 31 muzyków, 50 absolwentów Akademii Sztuk Pięknych, malarzy plastyków, grafików, copywriterów, 19 fotografów i architektów wnętrz.
Pośrednictwo spełnia swoje zadanie
Również wielu przedstawicieli życia kulturalnego jest zadowolonych z działalności pomagających artystom agencji, na które zawsze można liczyć - mówi Hans Juergen Moll z bońskiej sceny „Buehne Bonn”: „Raz szukaliśmy aktorki-karlicy. Dzięki agencji znaleźliśmy ją. Była wtedy studentką. Zrobiła na nas ogromne wrażenie. Później widziałem ją w telewizji. To Christine Urspruch, która gra dziś na największych scenach Republiki Federalnej i która zdobyła popularność również dzięki serialowi kryminalnemu Tatort.”
Kryzys nie jedno ma imię
Branża artystyczna też przeżywa kryzys. Bezrobocie wśród artystów rośnie. Teatry redukują personel. Całe szczęście, że dziś artyści mogą też pracować jako lektorzy, użyczając swego głosu w książkach do słuchania.
Andrea Lueg / Iwona Metzner
red. odp. Małgorzata Matzke