Autorzy badań zadali pytanie, co kryje się za słowem "Auschwitz". 95 procent ankietowanych w wieku powyżej 30 lat z miejsca przyznało, że chodzi o obóz koncentracyjny. Zaskakują jednak odpowiedzi w przedziale wiekowym od 18 do 29 lat. Jedna piąta z nich (21 procent) nie miała żadnych skojarzeń z tym słowem. To, że Auschwitz znajduje się w Polsce, wiedziało 69 procent badanych.

Odpowiedzialność za przeszłość

W przeprowadzonej ankiecie badacze opinii publicznej zapytali też czy historyczna przeszłość nie odgrywa już dziś żadnej roli. W 1994 roku opowiedziało się za takim stwierdzeniem 53 procent Niemców. Teraz, takiego zdania było tylko 40 procent badanych. Najmłodsze pokolenie (od 18 do 29 lat) przyznało w większości (65 procent), że nie chce wypierać ludobójstwa, jakiego w przeszłości dopuścili się niemieccy zbrodniarze.

31 procent ankietowanych było zdania, że Niemcy powinni wziąć szczególną odpowiedzialność za nazistowską przeszłość w stosunku do poszkodowanych narodów. Taką wizję odrzuca jednak 65 procent ankietowanych.

Samo zainteresowanie obozami koncentracyjnymi jako miejscami pamięci jest w zachodnich landach mniejsze niż na wschodzie Niemiec. 46 procent obywateli z zachodnich Niemiec przyznało, że nigdy nie odwiedziło takiego miejsca. We wschodnich landach, odsetek ten wyniósł 27 procent.

Badania przeprowadził Instytut Forsa na 1002 wybranych obywatelach.

dpa / Anna Macioł

red. odp. Bartosz Dudek