Austria obawia się inwazji kornika
30 lipca 2018Leśnicy obawiają się, że w tym roku – po raz kolejny z rzędu – austriackie lasy może zaatakować kornik. Powodem jest przedłużająca się susza. W ubiegłym roku szkodnik zniszczył 3,5 miliona metrów sześciennych drewna. W tym roku straty mogą być większe – powiedział szef Instytutu Ochrony Lasów Gernot Hoch. – Kornik miał optymalne warunki – dodał. Mrozy w marcu nie zaszkodziły owadom, w kwietniu zaś było dla nich odpowiednio ciepło.
Winny brak wody
Z powodu braku wody drzewa mają gorsze szansze oprzeć się inwazji kornika. – Mają stres z powodu suszy – powiedział Gernot Hoch. Eksperci obawiają się, że zmiany klimatyczne będą prowadzić do dłuższych i częstszych okresów suszy. Pogorszy to warunki dla drzewostanu w głębi lasu, szczególnie dla wrażliwego na suszę świerka. Będzie on coraz częściej zastępowany odpornymi na brak wody gatunkami drzew liściastych lub drzewami iglastymi, takimi jak jodła, sosna czy jedlica.
Wiele rodzajów
Masowe pojawienie się korników może wyrządzić ogromne szkody w drzewostanach. Istnieją różne rodzaje kornikowatych, które atakują różne rodzaje drzew lub różne części drzew. Na przykład kornik drukarz, który doprowadził do wycinki w Puszczy Białowieskiej, zasiedla głównie świerki pospolite, nieco rzadziej sosnę, jodłę, limbę czy modrzew.
dpa/dom