1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bayern znowu na prowadzeniu

31 stycznia 2010

Rekordowy mistrz Niemiec Bayern Monachium wyprzedził Leverkusen i prowadzi w tabeli. FC Schalke po wygranym meczu na własnym boisku z Hoffenheimem jest aktualnie na trzecim miejscu.

Mario Gomez cieszy się z trenerem van Gaalem ze strzelonego na 2:0 gola
Mario Gomez cieszy się z trenerem van Gaalem ze strzelonego na 2:0 golaZdjęcie: AP

Przynajmniej do niedzielnego wieczoru (32.01.2010) Bawarczycy zapewnili sobie prowadzenie w tabeli. Do trwającej od jakiegoś czasu serii zwycięstw dołączyło też sobotnie 3: 0 nad FSV Mainz 05. Kolejne dziewiąte zwycięstwo zespołu trenera Luisa van Gaala nie było jednak przekonujące.

Kapitan Mark van Bommel gratuluje Danielowi van Buytenowi pierwszej bramkiZdjęcie: AP

Mimo to monachijski klub z 42 punktami na koncie ma jeden punkt przewagi nad Bayerem Leverkusen, faworytem w walce o mistrzowski tytuł. Zespołowi z Nadrenii w meczu z SC Freiburg wystarczy jednak tylko remis, by ponownie wyjść na prowadzenie.

Schalke depcze po piętach

Bramkarz Hoffenheimu Timo Hildebrand był bezradny przy strzale KuranyjegoZdjęcie: AP

Drużyna Felixa Magatha po zwycięskim pojedynku z Hoffenheimem 1899 uplasowała się na trzecim miejscu mając tę samą ilość punktów, co Leverkusen. Bramkę dla drużyny z Zagłębia Ruhry strzelili: Kevin Kuranyi ( to jego jedenasty gol w tym sezonie) oraz Lukas Schmitz. „ To nie był perfekcyjny, ale co najmniej dobry wieczór. A niektórzy chcieli nam już wmówić, że drużyna przeżywa kryzys”, skomentował mecz trener Magath. Na miejscu czwartym znajduje się aktualnie, Borussia Dortmund. Jeśli wygra ona niedzielne spotkanie, z VfB Stuttgart zwiększy jeszcze bardziej dystans do HSV Hamburg, który w sobotnim meczu z Wolfsburgiem zdołał tylko zremisować 1:1.

Kryzys w Werderze

Drużyna z Bremy zaliczyła kolejną, piątą porażkę 3: 4 w meczu z Borussią Mönchengladbach. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania był Brazylijczyk Raul, Bobadilla, który strzelił dla Borussi dwie bramki.

Trener Werdera Thomas Schaaf i prezes Thomas Allofs mają sporo do omówieniaZdjęcie: AP

Na bezpieczną odległość od strefy spadkowej odsunęła się drużyna Lukasa Podolskiego 1FC Köln, która pokonała 2: 1 Eintracht Frankfurt. Mimo, że druga bramka padła z samobójczego gola frankfurtczyka Marco Russa, trener kolońskiej drużyny Zvonimir Soldo uważał, że zasłużyła ona na zwycięstwo.


Hertha w sytuacji prawie bez wyjścia

Hannnover 96 przegrał w pojedynku z 1FC Norymberga 1:3. Dla trenera Dietera Heckinga, który prowadził wcześniej zespół z Hanoweru, zwycięstwo to miało szczególne znaczenie.

Krytycznie wygląda natomiast sytuacja berlińskiej Herthy. Po skromnym bezbramkowym remisie z VfL Bochum szanse na opuszczenie strefy spadkowej wyglądają z meczu na mecz coraz gorzej.

Autor: Calle Kops/ Alexandra Jarecka

Red.odp. Jan Kowalski