1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Benedykt XVI skarży się na „brud“ w Kościele katolickim

Elżbieta Stasik8 września 2016

Homoseksualizm, pedofilia, przerost biurokracji – w swojej nowej książce „Ostatnie rozmowy” papież-senior ostro rozprawia się z Kościołem katolickim. Jeszcze nigdy papież nie podsumował własnego pontyfikatu.

Papst Benedikt
Papa emeritus Benedykt XVIZdjęcie: picture-alliance/dpa/E. Ferrari

Papa emeritus Benedykt XVI nadzwyczaj krytycznie ocenia kierunek, jaki przyjął Kościół katolicki w Niemczech. W najnowszej książce „Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy”, której fragmenty cytuje monachijski dziennik „Süddeutsche Zeitung” (SZ), papież-senior mówiąc o swojej ojczyźnie piętnuje między innymi przerost bezdusznej biurokracji, „teoretyzację wiary” i jej upolitycznienie oraz „brak żywotnej dynamiki”.

Nie udało mi się oczyścić Kościoła

W książce, która w kilku językach ukaże się w piątek (9.09.2016), Benedykt XVI potwierdza doniesienia i pogłoski o istnieniu lobby gejowskiego w Watykanie. Mówi, że lobby takie istniało podczas jego pontyfikatu i zdołał rozbić tę grupę. „Czy znowu się taka tworzy, nie wiem” – przyznał 89-letni Joseph Ratzinger. Zajął też stanowisko w sprawie skandali związanych z pedofilią wśród księży i korupcją w Watykanie. Nie udało mu się oczyścić Kościoła tak, jakby sobie tego życzył. Jak by nie było zwolnił jednak setki księży pedofilów.

Okładka książki „Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy”

Pochwała poprzednika i następcy

Benedykt XVI z najwyższym szacunkiem wyraża się zarówno o swoim poprzedniku Janie Pawle II, jak i następcy Franciszku. Obecny papież wyznacza wprawdzie inne priorytety, ale nie znaczy to, że istnieją między nimi rozbieżności. Szczególne wrażenie robi na papieżu-seniorze ciepło, z jakim Franciszek podchodzi do ludzi.

W "Christ & Welt", dodatku do tygodnika „Die Zeit”, współautor „Ostatnich rozmów” dziennikarz Peter Seewald zaprzecza pogłoskom, jakoby Benedykt XVI ustąpił pod naciskiem politycznym.

Głównym powodem było osłabienie fizyczne i psychiczne. Według byłego papieża: „mogłem odejść, bo nie byłem pod presją” – przytoczył gazecie słowa Benedykta Seewald.

Peter Seewald: „Papież mówi z bezprzykładną bezstronnością i otwartością”Zdjęcie: picture-alliance/dpa/D. Schiavella

Jak też powiedział, „Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy” są światową premierą: – Jeszcze nigdy papież nie podsumował własnego pontyfikatu. Bezprzykładna jest też bezstronność i otwartość, z jaką wypowiada się w książce papież-senior.

Kardynał Joseph Ratzinger po raz pierwszy przyjął Petera Seewalda w 1992 roku. Mimo krytycznej relacji Seewalda z tego spotkania, papież zgodził się później na książkę-wywiad. Wydana pod tytułem „Sól ziemi” ("Salz der Erde") stała się bestsellerem. „Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy” ukazuje się w Niemczech nakładem wydawnictwa Droemer, polską wersję publikuje krakowska oficyna Rafael.

afp, kna, epd / Elżbieta Stasik