1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Berlin popiera Brukselę ws. artykułu 7.

20 grudnia 2017

Rzecznik niemieckiego rządu ocenił, że Komisja Europejska miała do podjęcia trudną decyzję ws. Polski. Ale Berlin popiera Brukselę.

Angela Merkel i Jean-Claude Juncker w Brukseli
Angela Merkel i Jean-Claude Juncker w Brukseli Zdjęcie: Getty Images/AFP/E. Dunand

Niemiecki rząd wspiera Komisję Europejską w sprawie rozpoczęcia procedury wobec Polski przewidzianej w artykule 7. Traktatu o UE. Rzecznik Angeli Merkel Steffen Seibert pytany o tę sprawę przez Deutsche Welle powiedział w Berlinie, że Komisja Europejska miała do podjęcia trudną decyzję. „Tę decyzję poprzedziły dwa lata intensywnego i konstruktywnego dialogu między Komisją Europejską a Polską”.

Decyzję Komisji przekazał jej wiceprzewodniczący Frans Timmermans Zdjęcie: Imago/ZUMA Press/W. Dabkowski

Komisja strażniczką traktatów

Seibert przypomniał, że kanclerz Angela Merkel już w ubiegłym tygodniu sygnalizowała swoje poparcie dla takiego kroku. „Kanclerz zwracała przy tym uwagę, że mamy w Europie jasne zasady dotyczące praworządności”. Rzecznik rządu dodał, że władze w Berlinie wielokrotnie podkreślały, że „Komisja Europejska jest strażniczką traktatów i jej zadaniem jest sprawdzanie, czy ustawodawstwo jakiegoś kraju, na przykład dotyczące reformy sądownictwa, odpowiada europejskim wartościom i europejskiemu prawu”. Seibert podkreślił, że Komisja robiła to przez ostatnie dwa lata, dlatego decyzja o uruchomieniu artykułu siódmego będzie przez Berlin wspierana.

"Praworządność nie może być opcją"

Jako konsekwentną i właściwą określili decyzję Komisji przedstawiciele partii chadeckich CDU/CSU zasiadający w Parlamencie Europejskim. Jak stwierdzili, Warszawa systematycznie nakręcała mechanizm pozbawiania judykatywy władzy. Europosłanka socjaldemokratycznej SPD Sylvia-Yvonne Kaufmann zażądała od pozostałych krajów członkowskich, aby bez ogródek rozmawiały z władzami w Warszawie. Zieloni uznali, że to najwyższy czas na rozpoczęcie procedury. „Praworządność nie może być dla członków UE opcjonalna” – stwierdzili.

Wojciech Szymański/Berlin/DW/AFP