Od 1 maja można będzie podróżować po Niemczech za 49 euro miesięcznie. Bilet na Niemcy (tzw. Deutschland-Ticket lub D-Ticket) obowiązuje w transporcie regionalnym i lokalnym – w pociągach, autobusach, metrze i tramwajach. Na bilecie można też dojechać na polskie pogranicze, ale nie wszędzie.

Jak informują niemieckie koleje Deutsche Bahn (DB), bilet za 49 euro jest ważny w pociągach regionalnych DB Regio na trasie z Ahlbeck na wyspie Uznam do centrum Świnoujścia, w pociągach firmy DLB na trasie Goerlitz – Zgorzelec oraz pociągach regionalnych przedsiębiorstwa ODEG na trasach Hirschfelde – Krzewina Zgorzelecka – Hagenwerder.

Bilet pokrywa jedynie podróż w wagonach drugiej klasy. 

Do Szczecina?

Podróżujący muszą pamiętać, że „Deutschland-Ticket” jest ważny w granicach taryfowych partycypujących przedsiębiorstw transportowych. Oznacza to, że ważność biletu kończy się na ostatnim przystanku w danym obszarze taryfowym. W niektórych przypadkach punkty końcowe leżą za granicą – wtedy można podróżować bez dodatkowego biletu.

Ale na bilecie za 49 euro nie dojedzie się np. do Szczecina. Ważność biletu kończy się bowiem na ostatnim przystanku obszaru taryfowego VBB, czyli w Tantow.

Na innych trasach obszaru VBB można kontynuować podróż na polskie pogranicze, korzystając ze środków transportu lokalnych firm i nie płacąc dodatkowo za przejazd. I tak na przykład autobusem UVG linii 492 można dojechać ze Schwedt do Krajnika Dolnego, środkami transportu firmy SVF z Frankfurtu nad Odrą do Słubic (linia 983), a autobusami firmy DRO (linia 895) z Guben do Gubina. 

Do innych krajów sąsiednich

Na bilecie za 49 euro można podróżować także do innych krajów sąsiadujących z Niemcami, czyli Francji, Austrii, Szwajcarii, Danii, Czech, Belgii, Luksemburga (tam transport lokalny jest bezpłatny) i Holandii. Do tego ostatniego kraju jest najwięcej takich połączeń. Bez problemu można dojechać m.in. do Venlo, Arnhem, Nijmegen, Vaals czy Kerkrade.