1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Brandenburgia ma własnego Pełnomocnika ds. Akt Stasi

4 lipca 2009

Niemalże w 20 lat po upadku muru berlińskiego, Brandenburgia jako ostatni wschodnioniemiecki kraj związkowy RFN będzie dysponowała własnym pełnomocnikiem ds. Akt Stasi.

Archiwum wschodnioniemieckiej służby bezpieczeństwa Stasi w Berlinie
Archiwum wschodnioniemieckiej służby bezpieczeństwa Stasi w BerlinieZdjęcie: AP

Landtag w Poczdamie uchwalił w środę (01.07.) ustawę o „Rozliczaniu się z następstwami dyktatury komunistycznej”, której celem jest przede wszystkim udzielanie porad byłym ofiarom enerdowskiej służby bezpieczeństwa Stasi.

Ustawa, która weszła w życie dzień później, została przyjęta nieznaczną większością głosów krajowej koalicji rządowej SPD i CDU. Większość posłów z ramienia postkomunistycznej Partii Lewicy głosowała przeciwko. Brandenburski Pełnomocnik ds. Akt Stasi zostanie wybrany w październiku przez nowy Landtag.

Minister edukacji w Brandenburgii Holger Rupprecht z SPD ocenił nową ustawę jako „bardzo udaną”. Podkreślił, że po wysłuchaniu ekspertów przez parlament w Poczdamie, przejęto do ustawy wiele ich zaleceń.

Szef klubu poselskiego SPD Gunter Baaske oświadczył, że dzięki ustawie o Pełnomocniku ds. Akt Stasi ludzie, którzy za czasów radzieckiej okupacji Niemiec wschodnich oraz istnienia NRD stali się ofiarami władzy państwowej, „odzyskają chociaż część swej godności i uznania.” W powstawaniu ustawy współdziałał także Federalny Urząd ds. Akt Stasi w Berlinie oraz organizacje ofiar reżimu NRD.

- „Nowa ustawa jest środkiem rozliczania się z przeszłością, ale służyć ma też pojednaniu. Jest ona skierowana także do byłych współpracowników enerdowskiej bezpieki, którzy ukrywają po dziś dzień swoją mroczną tajemnicę i potrzebują psychosocjalnego poradnictwa. Również i dla tych ludzi ustawa ta stanowi szansę" – stwierdził sekretarz generalny brandenburskiej CDU Dieter Dombrowski.

Minister edukacji Brandenburgii Holger RupprechtZdjęcie: picture-alliance/ ZB dpa - Report

Negatywne reakcje postkomunistów

Nową ustawę skrytykowała natomiast szefowa frakcji postkomunistów Kerstin Kaiser, która, podobnie jak szereg innych posłów Partii Lewicy, była nieoficjalną współpracowniczką Stasi. W wywiadzie dla telewizji ZDF pani Kaiser powiedziała, że z uchwaleniem ustawy zwlekano przez 20 lat, a obecnie uchwalono ją za szybko. Wszystko to jest, jej zdaniem, taktyką partii sprawujących władzę w Brandenburgii przed wrześniowymi wyborami do Landtagu.

Z kolei były sekretarz okręgowy SED w Poczdamie i obecny poseł do Landtagu Heinz Vietze skrytykował wchodzącą dzisiaj w życie ustawę określając ją jako „powierzchowną”.

Raport Federalnej Pełnomocnik ds. Akt Stasi Marianny Birthler z 29.05.09Zdjęcie: AP

Zadania Pełnomocnika ds. Akt Stasi

Zgodnie z ustawą, Pełnomocnik ds. Akt Stasi w Brandenburgii ma pomagać ofiarom dyktatury komunistycznej w byłej NRD w dochodzeniu swoich praw, udzielać porad landowym placówkom prawa publicznego oraz współpracować z organizacjami ofiar Stasi i z miejscami pamięci. Jego dalszymi zadaniami będą m. in. kształcenie polityczne obywateli i działalność informacyjna na temat państwowych represji w byłej NRD oraz sposobu działalności i metod bezpieki.

W ustawie czytamy, że Pełnomocnik ds. Akt Stasi musi „w każdej chwili ręczyć za wolnościowo-demokratyczny porządek Republiki Federalnej Niemiec i reprezentować go w sposób przekonujący”. Byli współpracownicy Stasi oraz funkcjonariusze SED nie mogą piastować tego urzędu.

kr/ma/du