Bundesliga ruszyła pełną parą
16 stycznia 2010Mimo zimowych temperatur Bayern Monachium pokonał 2:0 Hoffenheim i udowodnił, że nie podda się w walce o tytuł mistrza. Po raz pierwszy od 17 maja 2008 podopiecznym trenera van Galla udało się znowu przejąć prowadzenie w tabeli. Mimo, że zespół grał bez kontuzjowanego Francka Ribery. Pierwszego gola strzelił w 35 minucie obrońca Michael Demichelis. Po tym jak Mario Gomez przegapił kilka strzeleckich okazji ostateczny wynik 2: 0 przypieczętował w 86 minucie Miro Klose.
Mecze według planu
Zapowiedziane niskie temperatury i opady śniegu nie spowodowały żadnych odwołań meczów. Wszystkie 18 spotkań odbywa się dzisiaj planowo. Jedynie w Gelsenkirchen na stadionie Arena auf Schalke są problemy natury technicznej. W zadaszeniu nad główną trybuną powstała duża na 150 metrów dziura. Pomimo to na pewno dojdzie do niedzielnego spotkania Schalke 04 z 1FC Norymberga.
Leverkusen w walce o prowadzenie
Sobotni mecz z Mainz 05 oznaczał dla Bayer Leverkusen walkę o straconą pozycję lidera. Trener Jupp Heynckes stara się też rozproszyć wątpliwości, co do tego, że Leverkusen ma szanse na tytuł mistrza. I okazały się one bezpodstawne po wygranym 4:2 meczu z Mainz.
Suwerennie do rundy wiosennej wystartowała też Schalke 04 zajmująca czwarte miejsce w tabeli. Pomimo problemów finansowych klub kupił w przerwie zimowej aż 6 nowych zawodników, w tym Peera Kluge z FC Norymberga, Alexandera Baumjohann z Bayerna Monachium i Macedończyka Bejarta Ibrahima z Renoma Cepciste. Ten ostatni strzelił w ostatnim sezonie w 26 meczach aż 13 bramek.
HSV pretenduje na mistrza
Dla trenera Robina Dutta z SC Freiburg, sobotniego przeciwnika HSV Hamburg, to właśnie hanzeaci mają największe szanse na tytuł mistrza Niemiec. Jego zdaniem zespół z Hamburga posiada najlepszych jakościowo piłkarzy, a wśród nich taki talent jak Eljero Elia. Jednak w sobotnim spotkaniu o bramki zadbali: Jansen i Petric i HSV pokonał S.C. Freiburg 2:0.
Pizarro pauzuje
Werder Brema zagrał dzisiaj we Frankfurcie z Eintrachtem i mimo, że dotąd odniósł nad Menem więcej zwycięstw niż jakikolwiek inny klub dzisiejszy mecz przegrał 0:1. W zespole zabrakło czołowego napastnika Claudio Pizzaro, który ma dalej problemy z prawym kolanem.
Hertha walczy o przeżycie
10 punktów dzieli Herthę Berlin od miejsca w tabeli niezagrożonego spadkiem. Po serii niepowodzeń zespół dobrze wystartował w pierwszej kolejce rundy wiosennej pokonując Hanower 96 3:0. Przy tym pierwszego gola w sobotnim meczu strzelił w 30 minucie Rafał Piszczek.
Ciekawie zapowiada się niedzielne spotkanie 1. FC Köln z Borussią Dortmund. Kolończycy nie stracili w ostatnich czterech meczach punktu, jeszcze lepsza jest Borussia, która od dziesięciu kolejek ani raz nie przegrała.
Rekordowa liczba kibiców
Bundesliga bije ponownie rekordy, jeśli chodzi o kibiców. W rundzie jesiennej na każdy ze 153 meczów przychodziło przeciętnie 42 tysiące kibiców, o pięć procent więcej niż ubiegłym sezonie.
Arnulf Boettcher/ Alexandra Jarecka
Red.odp. Jan Kowalski