1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bundeswehra zostanie o rok dłużej w Afganistanie / Koalicja PiS z PO wykluczona?

Iwona D. Metzner29 września 2006
Prasa niemiecka
Prasa niemiecka

Pięć lat po obaleniu talibów, misji w Afganistanie grozi fiasko – twierdzi NEUE OSNABRUECKER ZEITUNG. Większość deputowanych do Bundestagu zaaprobowała wprawdzie przedłużenie tej misji, zdaniem gazety posłowie nie mieli jednak wyboru Dla sojuszu NATO wycofanie się z Afganistanu byłoby prawdziwą klęską, natomiast dla baronów narkotykowych, talibów i el kaidy kolejnym sukcesem. Jeśli Zachód nie zmieni dotychczasowej strategii wobec Afganistanu – misja skończy się według NEUE OSNABRUECKER ZEITUNG katastrofą.

Z kolei DER TAGESSPIEGEL uważa, że talibów nie da się pokonać siłą. Ponieważ wielkie operacje militarne z reguły sprzyjają mnożeniu się radykałów, berliński dziennik radzi skoncentrować się na niemieckim modelu odbudowy cywilnych struktur kraju.

„Kaczyński w potrzasku”. Tak zatytułowała swój komentarz SUEDDEUTSCHE ZEITUNG. Nawiązując do potajemnie sfilmowanej rozmowy sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adama Lipińskiego z posłanką Samoobrony Renatą Beger, gazeta podkreśla, że sytuacja się dla Kaczyńskich odwróciła. Przypuszczalnie była to pułapka, mającą zdyskredytować ich obóz - pisze SUEDDEUTSCHE ZEITUNG. Nie da się jednak zaprzeczyć, dodaje, że ich ludzie dali się złapać na ten haczyk. Jeszcze przed rokiem bracia Kaczyńscy prezentowali się jako nieskazitelni politycy, pragnący zlikwidować w Polsce wszelkie nieprawidłowości. Dziś wiele wskazuje na to, że też nie są lepsi, gdyż i wokół nich zaczyna trącić korupcją. Monachijska gazeta nie uważa, by Jarosław Kaczyński był genialnym strategiem, jak twierdzili dotąd jego zwolennicy. Zaprzeczają temu zarówno wojny podjazdowe Jarosława Kaczyńskiego z partnerami koalicyjnymi jak i jego niewyważone wypowiedzi na temat polityki zagranicznej, które w zachodnich metropoliach od Waszyngtonu, poprzez Brukselę po Berlin przyjęto z niezrozumieniem. Bracia Kaczyńscy, do których uczciwości osobistej nie było zastrzeżeń, obrali sobie za cel rozbicie skorumpowanej sieci ukrytych powiązań, usprawnienie administracji i wymiaru sprawiedliwości. Teraz wygląda na to, że Jarosław Kaczyński sam się zaplątał w polityczną walkę podjazdową. SUEDDEUTSCHE ZEITUNG radzi jednak nie spisywać go jeszcze na straty. Przypuszcza bowiem, że słabość jego adwersarzy pozwoli mu utrzymać się na stanowisku premiera.

Berlińska DIE WELT podkreśla, że sposób w jaki PiS usiłował pozyskiwać posłów Samoobrony, zaszokował wielu Polaków. Z sondaży wynika jednak, czytamy dalej, że respondenci nie byli w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie co jest według nich gorsze, czy próby korupcji, czy też praktyki polityków, podkładania nogi przy pomocy filmowania ukrytą kamerą, z zemsty za zerwanie koalicji. DIE WELT jest zdania, że jakiś czas po zerwaniu koalicji będzie w Polsce panował zastój. Ani PiS ani PO nie uzyskają większości. Po wojnach podjazdowych, prowadzonych przez ostatni rok, wejście w koalicję tych dwóch partii, pod względem programowym wcale nie tak bardzo od siebie oddalonych, jest według berlińskiej gazety wykluczone. Mimo, że tymczasem dwie trzecie społeczeństwa opowiada się za ustąpieniem premiera gazeta nie sądzi, by w Polsce doszło do takich wydarzeń, jakie niedawno przeżył Budapeszt.