Chiny i UE ustalają ceny minimalne kolektorów słonecznych
28 lipca 2013Spór handlowy, jaki toczyła od tygodni UE z Chinami wreszcie się zakończył. Dla urządzeń solarnych z Chin obowiązywać będą w Unii Europejskiej gwarantowane ceny minimalne. Karel De Gucht, komisarz unijny ds. handlu określił to mianem „przyjaznego rozwiązania”. Dzięki wprowadzeniu cen minimalnych zniwelowane zostaną szkody, jakich z powodu dumpingowych cen wyrządzono doznawała europejska branża solarna.
Shen Dayang, rzecznik ministerstwa handlu Chin stwierdził w Pekinie, że "kompromis ten dowodzi pragmatycznej i elastycznej postawy obu stron”.
Według informacji z kręgów dyplomatycznych cena za 1 wat ma wynosić 56 centów i wyznaczona ma zostać maksymalna granica importów - 7 gigawatów rocznie. KE zapowiedziała na nadchodzący poniedziałek (29.07) konferencję prasową, a w ciągu kolejnych dziesięciu dni po obradach z państwami Unii Komisja planuje oficjalne zatwierdzenie zawartego kompromisu.
Chińscy producenci, którzy podporządkują się tym warunkom nie muszą już obawiać się ceł karnych. Pozostałych bowiązywać będą od 6 sierpnia cła karne w wysokości od 37,2 do 67,9 procent, jak poinformował komisarz De Gucht. Według szacunków KE z rozwiązania skorzysta około 90 firm, co odpowiada 60 procent energii wyprodukowanej w UE przez kolektory słoneczne.
Wino przeciwko kolektorom słonecznym
Kompromis zawarty między Unią i Chinami uważany jest, ze względu na wartość rynkową importowanych produktów w wysokości 21 mld rocznie, za bezprecedensowy.
UE zarzuciała chińskim producentom kolektorów słonecznych dumping. Dofinansowanie tej branży przez chiński rząd spowodowało, że produkty solarne z Chin mogły być sprzedawane w krajach UE poniżej ich wartości produkcyjnej. Tym samym zagrożona została egzystencja 25 tys. miejsc pracy w branży solarnej w Europie. Kiedy UE wprowadziła przejściowo na początku czerwca cła karne w wysokości 11,8 procent, Niemcy i 17 innych krajów Unii wypowiedziały się przeciwko temu, obawiając się wojny handlowej z Chinami. Tymczasem Chiny wprowadziły procedury antydumpingowe przeciwko winu importowanemu z Europy. Rząd chiński uzasadnił to posunięcie zagrożeniem, jakie stwarza wino subwencjonowane przez Unię, które sprzedawane jest w Chinach poniżej jego ceny produkcyjnej. Aktualnie sprawdzany jest też import rur stalowych oraz specjalnych produktów chemicznych z UE.
Zaprzepaszczone miejsca pracy
Niemcy są największym na świecie rynkiem urządzeń solarnych. Przemysł solarny cierpi od lat z powodu konkurencji z Chin. Według informacji europejskiego zrzeszenia branżowego EU ProSun od 2011 r. zamknięto ponad 30 firm tej branży, ogłoszono tyleż samo bankructw i zlikwidowano 10 tys. miejsc pracy.
ProSun nie zamierza zaakceptować zawartego przez Unię kompromisu i, jak pisze Handelsblatt, zamierza zaskarżyć ten kompromis przed Trybunałem Europejskim. Zdaniem ProSun gwarantowane ceny minimalne znajdują się na tym samym poziomie, co obowiązujące aktualnie ceny na rynku.
SpiegelOnline / Alexandra Jarecka
red.odp.: Małgorzata Matzke