1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

St 2 Wulff scheitert im ersten Wahlgang als Bundespräsident

30 czerwca 2010

Przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert ogłosił po godzinie 21.00 wyniki wyborów trzeciej tury: 625 spośród 1242 elektorów głosowało za Christianem Wulffem, 494 za Joachimem Gauckiem. 121 wstrzymało się.

Christian Wulff przyjmuje gratulacje
Christian Wulff przyjmuje gratulacjeZdjęcie: picture alliance/dpa

Przez kilka godzin w Zgromadzeniu Federalnym panowały napięcie i niepewność. Dopiero w trzecim głosowaniu polityk CDU i kandydat chadecji i liberałów Christian Wulff pokonał swego kontrkandydata Joachima Gaucka. Wynik głosowania były szef Urzędu ds. Akt Stasi przyjął z ogromnym wzruszeniem. Zarówno pokonanego Gaucka jak i nowego prezydenta Christiana Wulffa nagrodzono rzęsistymi oklaskami.

Kandydatka partii Lewicy Luc Jochimsen, jak również kandydat skrajnie prawicowej NPD Frank Rennicke, nie przystąpili do trzeciej, rozstrzygającej tury. Polityk CDU Christian Wulff ani w pierwszej ani też w drugiej turze nie uzyskał większości potrzebnej do wyboru na urząd prezydenta RFN. Pomimo wyraźnej przewagi CDU/CSU i FDP w Zgromadzeniu Federalnym premier Dolnej Saksonii uzyskał w I turze 600 natomiast w II 615 głosów. Razem CDU/CSU i FDP dysponują w Zgromadzeniu Federalnym 644 głosami.

Głosowanie przeniesiono na godzinę 18,00. W trzeciej turze wystarczy zwykła większość.

Trochę mniej trochę więcej

Nominowany przez socjaldemokratów i Zielonych były rzecznik praw obywatelskich i były szef Urzędu ds. Akt Stasi, Joachim Gauck, uzyskał w pierwszym głosowaniu 499 głosów, natomaist w drugim o 9 głosów mniej.

Członkowie Zgromadzenia Federalnego, aktorki Martina Gedeck i Nina Hoss oraz reżyser Sönke Wortmann (30.06.2010)Zdjęcie: picture alliance / dpa

Z kolei kandydatka Partii Lewicy (Die Linke) Luc Jochimsen dostała 126 głosów, w drugiej turze o trzy głosy mniej, a kandydat skrajnie prawicowej NPD Frank Rennicke - tak w pierwszej jak i w drugiej turze 3 głosy.

Nauczka dla koalicji

Wraz z porażką Wulffa potwierdziły się w koalicji obawy, że taki wynik kandydata pani kanclerz to efekt niezadowolenia ze stylu rządzenia Angeli Merkel .

Lewica : nie nasz kandydat

Lewica nie poparła w drugiej turze Joachima Gaucka, lecz postawiła na własną kandydatkę - Luc Jochimsen.

"Pan Gauck nie jest kandydatem, który by chociaż w przybliżeniu dzielił poglądy naszej partii" - oświadczyła szefowa Partii Lewicy Gesine Lötzsch w rozmowie z telewizją publiczną ARD. Nie pomogło zatem nakłanianie przez SPD Partii Lewicy, by poparła Gaucka. Zwłaszcza szef SPD Sigmar Gabriel apelował do partii Gesine Lötzsch, żeby przełamała niechęć wobec ich kandydata. Powiedział, że partia ta ma teraz ogromną szansę zerwania z NRD-owską przeszłością..

Gesine Lötzsch (Die Linke) ma twardy orzech do zgryzieniaZdjęcie: picture alliance / dpa

Dzisiejsze wybory prezydenckie uważa się za ważny sprawdzian dla poważnie skłóconej koalicji kanclerz Merkel i ministra spraw zagranicznych Guido Westerwelle.

dpa / Phoenix / Iwona Metzner

red. odp. Bartosz Dudek / Magda Dercz