1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Criminale w Krefeld

3 maja 2011

Nie ma dnia bez przestępstw. Media pełne są mrożących krew w żyłach opisów morderstw, strzelaniny i napadów rabunkowych. Wydawałoby się - eldorado dla autorów powieści kryminalnych. Czy rzeczywiście?

Kriminalroman Kriminalromane Detective Story Frankreich Bücher Krimi
Powieści kryminalne mają coraz więcej czytelników

A to zadźgano nożem parkingowego, a to obrabowano i uduszono emerytkę, a to zgwałcono młodą dziewczynę czy też uprowadzono dziecko. Słowem - kopalnia tematów dla autorów powieści kryminalnych. Jak się okazuje, pisarzy niezwykle rzadko inspiruje życie. Twierdzą, że są obdarzeni darem prowadzenia spontanicznych narracji.

Z efektami ich pracy twórczej będzie można zapoznać się na imprezie Criminale, w której udział weźmie ponad 260 autorów powieści kryminalnych. 44-letni Thomas Hoeps jest pisarzem, któremu pomysły na kolejne kryminały przychodzą do głowy pod prysznicem. Zwykłą strzelaninę uważa za "banalną i pozbawioną fantazji". Ostrzega jednak przed pomysłowością, która nie ma pokrycia w rzeczywistości. Jeśli raz zarzuci się autorowi dyletantyzm, może się pożegnać z karierą pisarską. Słowem, ani rusz bez intensywnego researchingu.

Thomas HoepsZdjęcie: picture-alliance/dpa

Nie ma jak czyścić zęby

Miejscem akcji powieści Petera Godazgara (43) są wystawy królików albo masarnie świń. Przestępcze machinacje rodzą się w jego głowie przeważnie podczas czyszczenia zębów albo "na klozecie" - mówi redaktor jednej z niemieckich gazet. W jego komediach kryminalnych z udziałem komisarza Waldo wszystko może się wydarzyć, ponieważ on, autor kryminałów ze wschodnioniemieckiego miasta Halle, jest w pozycji "zbliżonej do Pana Boga".

Złodziej snów

Jürgen AlbertsZdjęcie: picture-alliance/dpa

Z kolei bremeński autor kryminałów Jürgen Alberts czerpie pomysły do pisania powieści z wielu źródeł: jednym z nich są spacery w towarzystwie żony, innym notatki prasowe, które zbiera w żółtym "koszyczku pomysłów". Inspirują go również sny. "Niestety, jak na autora powieści kryminalnych miewam zadziwiająco mało snów-zmór". Dlatego 64-letni pisarz chętnie korzysta ze snów swej żony.

Na tegorocznej "Criminale" przyjmie nagrodę imienia Friedricha Glausera za całokształt pracy twórczej. Alberts napisał ponad 20 kryminałów.

Pilnowanie pisarki

Gisa KlönneZdjęcie: picture-alliance/dpa

Kolońską autorkę powieści kryminalnych Gisę Klönne często inspiruje życie codzienne. Pisze o mobbingu i przemocy. Czasami jej powieści kończą się śmiercią bohatera. 46-letniej pisarce dobre pomysły wpadają też do głowy podczas wypoczynku w altanie własnego ogrodu albo w domu na sofie. "Pisać to znaczy słuchać, a do tego potrzeba ciszy i przestrzeni" - mówi Klönne. W czasie joggingu zawsze ma przy sobie dyktafon, bo czasami słyszy, o czym rozmawiają jej bohaterowie.

Carsten Sebastian HennZdjęcie: Creative Commons/Schnieselchen

Nocny marek

37-letni Carsten Sebastian Henn z miejscowości Hürth zewsząd czerpie pomysły do swych powieści. Wystarczy, że "wysunie anteny". Pracuje zwykle w nocy: "gdy zaczynam zasypiać, przychodzą mi do głowy pomysły, które muszę natychmiast spisać".

Criminale 2011 odbywa się w dniach od 04-08.05. 2011 w Stadttheater w Krefeld.

dpa / Iwona D. Metzner

Red. odp.: Monika Skarżyńska