83 tys. przypadków cyberprzestępczości w 2016 roku było przyczyną strat dla niemieckiej gospodarki rzędu 51 mln euro - poinformował w środę (3.05.17) w Berlinie prezes Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) Holger Münch na specjalistycznej konferencji dot. przestępstw w sieci. - Policyjne statystyki tylko w niewielkim stopniu odzwierciedlają stan faktyczny – powiedział szef BKA. Również Sandro Gaycken, dyrektor berlińskiego instytutu Digital Society Institute, zwracał uwagę na problem nieujętych przypadków. Dlatego rzeczywiste szkody pozostają wciąż trudne do oszacowania, a problem przestępczości cybernetycznej dotyka Niemcy bardziej niż jakikolwiek inny kraj.

Wyspecjalizowani przestępcy

W opinii Holgera Müncha przestępcy dzięki cyfryzacji otrzymują stale nowe możliwości nadużyć. Działają oni w sposób innowacyjny, przystosowując się i obsługując najnowsze technologie. Dlatego również grupy dochodzeniowe muszą posiadać cyfrowe kompetencje. - Te musimy uwzględnić w dalszym kształtowaniu naszego wyobrażenia o zawodzie policjanta, specjalisty do walki z cyberprzestępczością – powiedział szef BKA. Chodzi tu o przyspieszoną umiejętność dopasowania się, aby dotrzymać kroku zmianom. Jak podkreślił dalej Holger Münch,„nie możemy śledzić sprawców pozostając w tyle”.

Tegoroczną specjalistyczną konferencję „Cybercrime Conference” w Berlinie zorganizowana została wspólnie przez BKA, Digital Society Institute (DSI) oraz German Competence Center against Cyber Crime. W centrum uwagi znalazły się wyzwania strategiczne oraz operacyjne spowodowane aktualnym rozwojem przestępczości cybernetycznej.

dpa / Alexandra Jarecka