1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Członkinie ISIS wróciły do Niemiec. „Największa taka akcja”

7 października 2021

Wśród kobiet, które przyłączyły się do bojówek tzw. Państwa Islamskiego, były Niemki. Część z nich powróciła teraz do kraju, gdzie staną przed sądem.

Kobiety w ISIS
Obóz al-haul w Syrii: żona członka ISISZdjęcie: Getty Images/AFP/D. Souleiman

W połowie ostatniej dekady ponad 1000 osób z Niemiec wyjechało z kraju, aby dołączyć do terrorystycznych bojówek tzw. Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku. Około jedna czwarta z nich to kobiety.

Rząd Niemiec sprowadził teraz do kraju z północno-wschodniej Syrii 8 kobiet i 23 dzieci. Ostatnio przebywały w obozie jenieckim Roj pod zarządem kurdyjskim. Ale i w Niemczech na większość z nich nie czeka wolność.

Największa do tej pory akcja tego typu

Jak poinformował niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas, w nocy ze środy na czwartek (06./07.10.2021) na lotnisku we Frankfurcie nad Menem wylądował wyczarterowany samolot z grupą tych kobiet i dzieci na pokładzie. Kobiety będą musiały teraz odpowiedzieć za swoje czyny przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości. Większość z nich po przybyciu do Niemiec została zatrzymana. Na sześć z nich już wcześniej wydano nakaz aresztowania, przy czym trzy nakazy wystosowała niemiecka prokuratura generalna.

Niemcy zorganizowały tę akcję we współpracy z Danią, która sprowadziła z Syrii 3 kobiety i 14 dzieci. Jak podaje niemiecki MSZ, pomocy logistycznej Niemcom i Danii udzieliły USA.

 

Minister Maas podziękował USA i Danii, jak również kurdyjskiemu samorządowi w północno-wschodniej Syrii za pomoc.

– Nie tylko dla nas, ale dla wszystkich uczestników akcja ta była związana z dużym wysiłkiem – podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.

Dzieci nie ponoszą żadnej winy

– Dzieci nie ponoszą żadnej winy za sytuację, w której się znalazły. Dlatego słuszne jest, że uczynimy wszystko, aby zapewnić im życie w bezpieczeństwie i w dobrym otoczeniu – zapewniał Heiko Maas.

Minister spraw zagranicznych Heiko Maas chce zapewnić dzieciom osób podejrzanych o wspieranie ISIS życie w dobrym środowiskuZdjęcie: Xander Heinl/photothek/picture alliance

Z oświadczenia niemieckiego MSZ wynika, że ściągnięte do kraju niemieckie dzieci stanowią „przypadki, które także zdaniem lokalnych władz powinny podlegać szczególnej ochronie”. Chodzi tu o dzieci chore albo mające osoby uprawnione do opieki nad nimi w Niemczech, jak również rodzeństwo i matki.

Według tygodnika „Der Spiegel”, kobiety w wieku od 30 do 38 lat przebywały wraz ze swoimi dziećmi w obozie dla uchodźców, w niektórych przypadkach od lat.

Nie jest to pierwsza akcja ściągnięcia przez niemiecki rząd do kraju kobiet, które w przeszłości udały się na teren tzw. Państwa Islamskiego. Jak informuje dziennik „Bild”, była to największa do tej pory akcja tego typu. W przeszłości wiele kobiet, które przyłączyły się do bojówek tej organizacji, stanęło po powrocie do kraju przed sądem z oskarżenia o terroryzm i inne czyny sprzeczne z niemieckim prawem.

(DPA, AFP, Bild/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

Kosowo. Zwolennicy ISIS wracają do domów

04:38

This browser does not support the video element.