Funkcjonariuszy niemieckiej policji zaniepokoiła ciężarówka stojąca na skraju lokalnej drogi niedaleko fabryki Tesli w Brandenburgii. Pojazd miał włączony silnik i zapalone światła - czytamy w policyjnym komunikacie.

Kiedy funkcjonariusze próbowali nawiązać kontakt z kierowcą, szybko nabrali podjerzeń, że może on być pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że pochodzący z Polski kierowca ma 4,13 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Prawo jazdy nieważne

Po przeprowadzeniu dalszej kontroli wyszło też na jaw, że 53-letni mężczyzna nie ma ważnego prawa jazdy. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia. Mogą mu zostać postawione zarzuty.

O incydencie, do którego doszło w poniedziałek (3 lutego), donoszą liczne regionalne media, podkreślając, że to wręcz rekordowy wynik badania alkomatem.