1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Czy nikotyna zapobiega zarażeniu koronawirusem?

23 kwietnia 2020

Do tej pory palaczy uważano za absolutną grupę ryzyka w pandemii koronawirusa. Może być jednak zupełnie odwrotnie – palenie ich chroni!

qualmende Zigarette in einer Hand
Zdjęcie: Imago Images/Sven Simon/F. Hoermann

Według nowej pracy badawczej wsród pacjentów chorych na COVID-19 jest tylko niewielu palaczy. Naukowcy przypuszczają, że nikotyna hamuje rozprzestrzenianie się komórek wirusowych.

Podczas prowadzonych obecnie intensywnych badań nowego koronawirusa francuscy naukowcy zwrócili uwagę na możliwe ochronne działanie nikotyny. Ich uwagę zwrócił fakt, że wśród pacjentów chorujących na COVID-19 jest stosunkowo niewielu palaczy. W kilku badaniach stwierdzono ich odsetek między 1,4 proc. i 12,5 proc. Z tego względu w paryskim szpitalu La Pitié-Salpêtrière już wkrótce będzie się badać zarówno profilaktyczne jak i terapeutyczne działanie plastrów nikotynowych.

Francuscy badacze stwierdzili, że z grona 500 pacjentów chorujących na COVID-19, w tym 350 hospitalizowanych i 150, którzy ze względu na lżejszy przebieg choroby pozostali w domu, tylko 5 proc. było palaczami - wyjaśnia prowadzący badania internista prof. Zahir Amoura.

Relatywnie oznacza to, że wśród pacjentów z COVID-19 jest 80 proc. mniej palaczy niż w ogóle populacji w tej samej grupie wiekowej i płciowej.

Zdaniem badaczy nikotyna może przeciwdziałać zakażeniom koronawirusem, ale nie zalecają palenia Zdjęcie: picture-alliance/dpa/APA/H. Fohringer

Palacze mniej podatni?

- Stawiamy hipotezę, że nikotyna przyczepia się do receptorów komórkowych, które wykorzystywane są też przez koronawirusa, co utrudnia mu wnikanie do komórki – wyjaśnia prof. Jean-Pierre Changeux z Instytutu Pasteura i Collège de France.

W ten sposób wirus nie może przedostawać się do komórek i rozmnażać w organizmie. Jak podkreśla prof. Amoura, praca badawcza ma wyjaśnić, czy np. personel pielęgniarski nie mógłby być profilaktycznie chroniony takimi plastrami albo czy nie można by stosować ich także u pacjentów. Praca badawcza paryskich naukowców musi jeszcze uzyskać aprobatę ministra zdrowia Oliviera Vérana. Naukowcy przypuszczają, że receptory komórkowe są istotne przy rozprzestrzenianiu się wirusa. Ich zdaniem rola receptorów przy rozprzestrzenianiu się wirusa może być wyjaśnieniem dla rozmaitych symptomów COVID-19, w tym utraty węchu czy zaburzeń neurologicznych. Naukowcy zastrzegają jednak, że absolutnie nie zalecają, by teraz, dla ochrony przed zarażeniem, ludzie zaczynali palić.

(AFP/ma)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej