Na znak poparcia dla społeczności LGBTQI+ niemiecki przewoźnik wypuścił na szyny pociąg, na którym namalowano tęczowy pas. Szef DB Richard Lutz wyjaśnił: „zbliżanie ludzi, sprzyjanie ich spotkaniom i wymianie jest zapisane w naszym DNA”.

Skrót LGBTQI+ odnosi się do lesbijek, gejów, osób biseksualnych, queere, osób transseksualnych i innych nieheteroseksualnych osób, a także tych, które nie zgadzają się z tradycyjnymi rolami mężczyzn i kobiet bądź też innymi społecznie przyjętymi normami dotyczącymi płci i seksualności.

Jak zaznacza Deutsche Bahn, koncern chce swoją inicjatywą wesprzeć również zaangażowanie współpracowników należących do sieci „railbow” na rzecz osób należących do społeczności LGBTQI+. Szef koncernu Richard Lutz podkreślił, że „tęcza  jako międzynarodowy symbol tolerancji, akceptacji i szacunku dla różnorodności była w ostatnim czasie bardzo obecna w publicznej debacie”. Dodał, że „to dobrze”, bo „nie chodzi tu symbolikę, ale raczej o postawę, współżycie społeczne i konkretne warunki życia”. Tłumaczył, że różnorodność jest częścią tożsamości Deutsche Bahn i że jest ona „głęboko zakotwiczona w strategii koncernu”.

Na swojej stronie internetowej Deutsche Bahn zaznaczyła, że docenia zarówno różnorodność swoich pracowników, jak i podróżnych. Poinformowała, że w koncernie pracuje obecnie ponad 330 tysięcy osób z ponad stoma różnymi narodowościami i z czterech pokoleń. „Współpracownicy o różnej orientacji seksualnej i tożsamości płciowej darzą się w DB szacunkiem i cechuje ich otwartość”.

ICE z namalowaną tęczą wyruszył w południe z Berlina, a jego celem było Monachium, gdzie odbywa się PrideWeek, a jutro – Christopher Street Day. Jak potwierdziła DB, tęcza zostanie na pociągu „na czas nieokreślony”.

(DPA, Deutsche Bahn/ gwo)