1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Die Welt: Czy Władysław Szpilman był kolaborantem?

Barbara Cöllen
2 października 2013

Czy „pianista” Romana Polańskiego był kolaborantem? – pyta warszawski korespondent berlińskiej gazety. Tak, twierdziła żydowska śpiewaczka Wiera Gran. Syn Szpilmana walczy o dobre imię ojca.

Bildnummer: 54343870 Datum: 21.04.2002 Copyright: imago/United Archives KPA59364.jpg DER PIANIST / F/P/D/GB 2002 / Roman Polanski OSCAR 2003 - Bester Hauptdarsteller: ADRIEN BRODY ( Der Pianist ) People Entertainment quer Film Fernsehen Drama
Adrien Brody w roli Władysława Szpilmana w słynnym filmie "Pianista" Romana PolańskiegoZdjęcie: imago stock&people

Ta historia nie znajduje końca - stwierdza na wstępie autor artykułu w „Die Welt”. Gerhard Gnauck nawiązuje w nim do ciągnącej się sprawy dotyczącej fragmentu książki Agaty Tuszyńskiej „Oskarżona Wiera Gran”, w której legendarna śpiewaczka, sugeruje, że pianista Władysław Szpilman, bohater filmu Romana Polańskiego, był policjantem w warszawskim getcie.

W maju 2013 Wyższy Sąd Krajowy w Hamburgu zakazał publikowania fragmentów książki o udziale Szpilmana w brutalnej akcji policji w getcie, która ukazała się w tłumaczeniu na niemiecki w oficynie wydawniczej Insel. Nie dotyczy to wydrukowanych już egzemplarzy biografii. W ub. poniedziałek (30.09) sąd w Warszawie odrzucił pozew podobnej treści.

Sprawa nie jest prosta – pisze Gnauck, gdyż dotyczy tego, co mówi się i pisze o dwóch postaciach historycznych – pianiście i śpiewaczce z warszawskiego getta. Obydwoje występowali razem w kawiarni „Sztuka”. Obydwoje przeżyli ukrywani przez Polaków. Później, kiedy Warszawa leżała w gruzach, pianiście pomógł też niemiecki oficer. Po wojnie, pisze autor artykułu, na Gran i Szpilmana padło podejrzenie o kolaborację powiązane z pytaniem: Dlaczego właśnie oni przeżyli? Czy aby – jeszcze w getcie – nie kolaborowali z Niemcam? W innej sytuacji zapytano by: Czy ułożyli się? I z kim? Lecz podejrzenie nie spada z nieba; najpierw takie podejrzenie trzeba na kogoś rzucić” – zaznacza autor.

Gnauck przypomina o zarzutach kolaboracji z gestapo lub jego agentami w getcie, wysuwanych po wojnie wobec Wiery Gran oraz wielokrotnym oczyszczeniu jej z tych zarzutów także przez Obywatelski Sąd Honorowy przy Centralnym Komitecie Żydów Polskich. Lecz tak naprawdę nic i nikt nie zdołał jej nigdy oczyścić z podejrzeń o kolaborację, o której zapis za sprawą Szpilmana istnieje w aktach polskiej bezpieki.

Podejrzenia o kolaborację z policją w getcie wobec Szpilmana rozbudziła natomiast sama Wiera Gran. W biografi Agaty Tuszyńskiej śpiewaczka opowiada, że w 1942 r. Szpilman w policyjnej czapce pomagał w deportacjach do obozu zagłady.

Jednak, jak pisze Gnauck, proces dotyczący prawa cytowania przez Agatę Tuszyńską słów Wiery Gran, będzie kontynuowany. Autorka biografii legendarnej śpiewaczki nie zamierza się poddawać, a syn Władysława Szpilmana zamierza złożyć odwołanie od wyroku warszawskich sędziów.

Autor artykułu w „Die Welt” wskazuje na uzasadnienie Sądu Okręgowego w Warszawie, który zaznaczył, że autorka biografii Gran wyrażała wątpliwości wobec słów swej rozmówczyni i zachowała wobec nich dystans. Tuszyńska z zadowoleniem przyjeła orzeczenie warszawskich sędziów mówiąc, że gdyby niemożliwe było cytowanie rozmówców, nie możnaby było pisać biografii, lecz tylko hymny pochwalne.

Barbara Cöllen (opr.)

red. odp. Bartosz Dudek

Niniejszy artykuł  prezentuje opinie wyrażone na łamach niemieckiej prasy i niekoniecznie odzwierciedla stanowisko Redakcji Polskiej Deutsche Welle.