1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

„Die Welt” krytykuje Scholza za pokazywanie się ze Schwesig

17 stycznia 2023

Rozliczanie nieudanej niemieckiej polityki energetycznej i polityki wobec Rosji jeszcze się nie zaczęło – pisze „Die Welt”.

Kanclerz Olaf Scholz i premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig na otwarciu terminalu LNG w Lubminie
Kanclerz Olaf Scholz i premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig na otwarciu terminalu LNG w LubminieZdjęcie: Jens Büttner/dpa/picture alliance

Niemiecki dziennik ocenia we wtorek (17.01.2023), że czołowi niemieccy policycy, w tym kanclerz Olaf Scholz, powinni zdystansować się od premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manueli Schwesig, która w przeszłości broniła Nord Stream

„To jeden z wielkich polityczych cudów roku 2022 roku, że Manueli Schwesig udało się przetrwać na swoim stanowisku. Niemal nikt w świecie polityki nie wykazywał większego zaangażowania dla Nord Stream 2 i do tego stopnia nie demonstrował swoich powiązań z Moskwą, jak premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego” – pisze warszawski korespondent dziennika Philipp Fritz. Jak dodaje, próżno było czekać na wyrazy skruchy, a zamiast tego koleżanki partyjne brylują z polityk SPD na zdjęciach selfie, „jak gdy nigdy nic”.

Philipp Fritz przypomina też, że Schwesig sprzeciwiała się w przeszłości dostawom gazu LNG z USA, a „pod jej egidą” już w 2021 roku stworzona została „fundacja klimatyczna”, aby „w interesie Rosji obejść sankcje USA”.

Persona non grata w Polsce

„Tym budzącym wątpliwości zaangażowaniem socjaldemokratka wyrządziła Niemcom i Europie poważne szkody. Gotowość Niemców do tego, by najwyraźniej popaść w jeszcze większą zależność od kremlowskiego gazu, Rosjanie mogli zrozumieć jako zachętę do rozpętania swojej brutalnej, ludobójczej wojny” – pisze dziennikarz „Die Welt”.

Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig i były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder w 2021 r.Zdjęcie: Jens Büttner/dpa/picture alliance

I podkreśla, że „w Polsce Schwesig to persona non grata”. Wiodący politycy nie chcą się z nią spotykać. Tymczasem wydaje się, że to wszystko nie powstrzymało kanclerza Olafa Scholza od tego, by akurat razem ze Schwesig otworzyć terminal gazu skroplonego w Lubminie – i ładnie się przy tym uśmiechać. To obsceniczność. Szczególnie z tego powodu, że Schwesig wydaje się nikomu nie przeszkadzać” – ocenia niemiecki dziennikarz.

Zachwiane zaufanie do Niemiec

Jego zdaniem przypadek Manueli Schwesig pokazuje, że „rozliczenie nieudanej niemieckiej polityki energetycznej i wobec Rosji jeszcze się nie rozpoczęło”. „Jak zresztą mogłoby się rozpocząć, skoro Schwesig dalej zachowuje się tak, jakby wszystko było jak zawsze, jakby w Europie nie wybuchła wielka wojna” – dodaje Fritz.

Podkreśla, że wobec wybuchu wojny w Ukrainie mocno ucierpiało zaufanie partnerów do Niemiec. „Politycy, którym zależy na dobrych stosunkach z Bałtami, Polakami i Ukraińcami, muszą się zdystansować. Byłby to pierwszy krok w kierunku rozliczenia niemieckich umizgów do Rosji i dowód na to, że ‚Zeitenwende” (zwrot w polityce Niemiec – red.) nie jest tylko frazesem” – konkluduje niemiecki dziennikarz.

Rok rządu Olafa Scholza

02:49

This browser does not support the video element.