1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Die Welt: Polsko-niemieckie tarcia o szkolenie armii Ukrainy

17 października 2022

Stanowisko Berlina przeważyło w kontrowersyjnej debacie z Polską na temat dowództwa misji szkolenia ukraińskich żołnierzy – twierdzi „Die Welt”.

Ukraińscy żołnierze w regionie Zaporoża
Ukraińscy żołnierze w regionie Zaporoża Zdjęcie: Smoliyenko Dmytro/Ukrinform/abaca/picture alliance

Decydując się na szkolenie ukraińskich żołnierzy, „UE wzmacnia swoje zaangażowanie w wojnę w Ukrainie i ryzykuje, że stanie się stroną wojny” – pisze w poniedziałek (17.10.2022) niemiecki dziennik „Die Welt”. Gazeta opisuje szczegóły dotyczące planowanej misji przeszkolenia na terytorium państw unijnych około 15 tysięcy ukraińskich żołnierzy. W samych Niemczech szkolonych ma być 5000 osób, m.in. w zakresie taktyki wojskowej, a także saperów i sanitariuszy.

W poufnej koncepcji Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych zapisano, że celem misji jest to, by „Ukraina była zdolna do samodzielnego prowadzenia operacji bojowych w obronie integralności terytorialnej i suwerenności”, informuje gazeta. Szkolenia ruszą w drugiej połowie listopada. „Straciliśmy już czas. Im szybciej rozpocznie się szkolenie, tym lepiej” – powiedział „Die Welt” szef komisji spraw zagranicznych w Parlamencie Europejskim, europoseł niemieckiej chadecji David McAllister.

Uważa on, że planowana misja to „bardzo ważny krok w kierunku znacznego wzmocnienia zdolności obronnych Ukrainy”. „Kluczowe jest, aby szkolenie ukraińskich żołnierzy było ściśle skoordynowane z naszymi natowskimi sojusznikami. Działania UE i NATO muszą być komplementarne” – dodał.

Dwa dowództwa misji

„Die Welt” pisze także, że w trakcie konsultacji nad planem misji w Komitecie Politycznym i Bezpieczeństwa Rady UE doszło do „gorącej dyskusji” między Berlinem a Warszawą. „Rząd polski nalegał, aby było tylko jedno dowództwo operacyjne nowej misji w Polsce, natomiast Niemcy domagali się utworzenia tu drugiego Dowództwa Szkolenia Specjalnego u siebie” – pisze gazeta.

„Ostatecznie jednak przeważył Berlin, mimo że większość ukraińskich żołnierzy będzie wkrótce szkolona w Polsce” – informuje. Jak twierdzi, koncepcja Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych nie przewidywała w rzeczywistości utworzenia drugiego sztabu operacyjnego. W Polsce ukraińskie siły zbrojne mają być teraz szkolone w zakresie obrony przed bronią chemiczną, biologiczną i nuklearną, w radzeniu sobie z cyberatakami, w serwisowaniu uzbrojenia, a także w kwestiach obrony powietrznej i rozmieszczenia artylerii.

„Tymczasem pytanie, czy poprzez nową misję szkoleniową UE sama nie stanie się stroną wojny, pozostaje otwarte” – ocenia „Die Welt”. Przypomina że w opinii prawnej niemieckiego Bundestagu z marca br. stwierdzono, że „gdyby oprócz dostarczania broni doszłoby do instruowania strony konfliktu lub szkolenia w zakresie takiej broni”, oznaczałoby to „wyjście z bezpiecznego obszaru”, w którym nie prowadzi się działań wojennych.

„Eksperci prawni Bundestagu pozostawili jednak otwartą kwestię, czy oznaczałoby to również, że UE stałaby się stroną w wojnie” – zauważa gazeta.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>