Die Welt: Ustępliwość tylko wzmacnia Putina
10 sierpnia 2015Zachód jest przekonany, że poprzez sankcje gospodarcze w połączeniu z siłą sugestii przemieni z powrotem szefa Kremla w dobrodusznego partnera - pisze autor felietonu Richard Herzinger, krytykując zachodnich polityków za naiwność.
Autor jako przykład naiwność wymienia m. in. zawarte niedawno porozumienie atomowe z Iranem, które miało jakoby dowieść, że Rosja, jeśli się jest dla niej miłym, może zachowywać się konstruktywnie. Tymczasem "Rosja w czasie negocjacji przyczyniła się do tego, że jej irański sprzymierzeniec będzie mógł wkrótce pozbyć się międzynarodowych sankcji, nie rezygnując ze swoich możliwości nuklearnych. (...) Drwiąc z zachodniej gotowości do wiary w czysto pokojowe zamiary Putina, Rosja jest zdecydowana, by masywnie zaopatrzyć Teheran w broń, aby ten - w zamian za opóźnienie realizacji jego programu uzyskania broni atomowej - mógł tym konsekwentniej rozbudować swój arsenał nuklearny". Putinowi chodzi o to, by zainstalować Iran jako antyamerykańskie mocarstwo regionalne - pisze Richard Herzinger.
Jego zdaniem "najwyższy czas, by za pomocą ostrzejszych, efektywniejszych sankcji przekonać Putina, że w jego oczach »dekadencki« Zachód nie żartuje". W opinii autora artykułu pilnie potrzebna jest doktryna obchodzenia się z putinizmem, która musi wyjść od długotrwałej fazy konfrontacji i na tej bazie określić jakie środki politycznego jak i militarnego odstraszania i w jakim zakresie użyć by stawić mu czoła. "Tak długo jak ten plan nie istnieje Putin będzie bawił się z nami w kotka i myszkę" - konkluduje "Die Welt".
DPA / Bartosz Dudek