1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
DesignNiemcy

Dieter Rams: legendarny wizjoner, który zainspirował Apple

21 maja 2025

Jego tezy ukształtowały współczesny design – od iPhone’a po maszynkę do golenia. Filozofia „mniej, ale lepiej” dziś rozbrzmiewa głośniej niż kiedykolwiek. Kim jest Dieter Rams; projektant, który zmienił wzornictwo?

Designer Dieter Rams
Dieter RamsZdjęcie: picture-alliance/dpa

„Dobry projekt to jak najmniej. Mniej, ale lepiej, ponieważ koncentruje się na istotnych aspektach, a produkty nie są obciążone zbędnymi elementami. Powrót do autentyczności, powrót do prostoty” – pisał Dieter Rams w swojej książce „Weniger, aber besser” („Mniej, ale lepiej”).

Dieter Rams, który właśnie (20 maja) skończył 93 lata, to nie tylko legenda niemieckiego designu, ale też jeden z w ogóle najbardziej wpływowych projektantów XX i XXI wieku. Jego eleganckie, minimalistyczne formy zdefiniowały podstawowe rozumienie tego, czym jest design i jakie są jego możliwości; przez dziesięciolecia podkreślał, że jeśli design ma służyć ludziom, musi być przyjazny, uczciwy i odpowiedzialny.

Radio-gramofon SK 4, żartobliwie nazywany „sarkofagiem królewny Śnieżki”Zdjęcie: Museum für Angewandte Kunst Frankfurt

Projektanta można w pewnym sensie (różnią się bowiem w niektórych kwestiach) uznać za duchowego następcę Adolfa Loosa, austriackiego architekta i prekursora modernizmu, który w eseju „Ornament i zbrodnia” z 1913 r. postulował odejście od dekoracji, co w okresie secesji było stwierdzeniem raczej brawurowym. Twierdził, że nowoczesne piękno jest wyznaczane przez dokładność wykonania i szlachetność samego, niczym niezakłóconego materiału.

Podobnie wyglądała ideowa ścieżka Dietera Ramsa, który w połowie lat 70., kolorowych i wzorniczo rozpasanych, zaczął głosić „dziesięć tez dobrego designu”, zwanych też „dekalogiem projektowania”. Dziedzictwo to symbolicznie ukazuje również oś chronologiczna, ponieważ Adolf Loos zmarł w roku 1933, czyli wtedy, gdy Rams miał niewiele ponad rok.

iPod i trumna królewny Śnieżki

W powszechnej świadomości Dieter Rams jest najbardziej kojarzony z ponad 40-letnią pracą dla koncernu Braun, specjalizującego się w innowacyjnych urządzeniach elektronicznych, oraz z trwającą niemal całą jego karierę współpracą z Vitsoe, producentem inteligentnych, modułowych mebli.

Projekty Dietera Ramsa na ekspozycji stałej Muzeum Sztuk Użytkowych we Frankfurcie nad MenemZdjęcie: Dagmara Jakubczak/DW

Warto zaznaczyć, że Dieter Rams poznał projektowanie w każdym jego wymiarze – od skali mikro do makro, łącznie z wnętrzami. Studiował bowiem architekturę i architekturę wnętrz w Werkkunstschule Wiesbaden, a także uczył się stolarstwa, idąc w ślady swojego dziadka. Przez jakiś czas nawet pracował w biurze architektonicznym, skąd przeniósł się do koncernu Braun, gdzie został zatrudniony jako architekt i architekt wnętrz. Następnie, przez ponad trzy dekady, kierował tamtejszym działem wzornictwa.

To właśnie dla marki Braun stworzył obiekty, które przeszły do historii designu, w tym radio T3, które stało się inspiracją przy projektowaniu iPoda, czy kalkulator ET66, na którym wzorowana jest aplikacja kalkulatora Apple. Przełomowym okazał się już jeden z pierwszych jego projektów (stworzony w 1956 roku wspólnie z Hansem Gugelotem), czyli zestaw radio-gramofon SK 4, żartobliwie nazywany „sarkofagiem królewny Śnieżki”. Radykalnie zredukowana forma – z  lakierowanego na biało korpusu z blachy, pokrywy z akrylowego szkła i boków z jasnego drewna – stała się klasykiem i wzorem dla późniejszych gramofonów.

Dieter Rams: Modułowy regał 606 dla VitsoeZdjęcie: Museum für Angewandte Kunst Frankfurt

Projekty powstałe „za jego kadencji” były niezwykle spójne estetycznie i formalnie, co stało się znakiem rozpoznawczym marki Braun. Taka identyfikacja zakorzeniła się w świadomości odbiorców do tego stopnia, że za rewolucyjne uznano wprowadzenie dodatkowego koloru czarnego na początku lat 80. Dieter Rams w zasadzie preferował paletę subtelną, głównie achromatyczne odcienie szarości, bieli i czerni, zaś stosowanie barw skomentował: „Dodanie niewielkich akcentów kolorystycznych sprawia, że całość jest bardziej kolorowa niż w przypadku zastosowania jednego koloru”.

Przyjaźnie wobec użytkownika

Projekty, które wyszły spod ręki Dietera Ramsa i jego zespołu, są wszechobecne. Ciekawostką jest, że to właśnie on, wraz z Jürgenem Greubelem, w roku 1989 zaprojektował maszynkę do golenia Gillette Sensor. Rams jest inspiracją nie tylko dla projektantów przemysłowych, ale i modowych, a nawet cyfrowych. Ale jego dziedzictwo jest szczególnie widoczne w filozofii Apple.

Wiadomo, że był szczególnie ceniony przez Steve’a Jobsa, a Jonathan Ive, główny projektant tej marki w latach 1996-2019 (zaprojektował iMaca, iPoda, iPhone'a, iPada, MacBooka oraz interfejs użytkownika Apple iOS) wielokrotnie i otwarcie przyznawał się do inspiracji dorobkiem Niemca. Minimalistyczne formy, dbałość o detal, funkcjonalność oraz intuicyjna obsługa urządzenia i skupienie na doświadczeniu użytkownika – to bezpośrednia kontynuacja idei, które Rams rozwijał dekady wcześniej. Podobnie jak on, również Ive stworzył wizerunek marki identyfikujący ją pod każdą szerokością geograficzną.

Kalkulator dla marki Braun, który zainspirował projektantów aplikacji "Kalkulator" AppleZdjęcie: Foto Koichi Okuwaki

„W języku japońskim istnieje jedno słowo określające wszystkie przedmioty zaprojektowane, stworzone i ulepszone przez człowieka: dogu. Termin ‘dogu’ oznacza przedmioty, z którymi człowiek współżyje i które odzwierciedlają osobowość ich właściciela. Człowiek wchodzi w relację z ‘dogu’ i nawiązuje z nim dialog” – zauważył autor książek o architekturze i designie Erik Mattie, pisząc o filozofii projektowania Ramsa.

To bardzo trafne nawiązanie, bowiem Dieter Rams był pod głębokim wrażeniem japońskiej tradycji projektowania, zwłaszcza jej nacisku na skromność, oszczędność i nowy sposób rozumienia produktów i zasobów. Uważał, że skupiając się na funkcjonalności i ograniczając zbędne ozdoby, projekty mogą być bardziej efektowne i trwałe. Swoje tezy formułował przez lata, głosił je podczas wykładów, aż w końcu, w połowie lat 70. zostały ujęte w „dekalog”, który zmienił wzornictwo na zawsze.

Projekty Dietera Ramsa na ekspozycji stałej Muzeum Sztuk Użytkowych we Frankfurcie nad MenemZdjęcie: Dagmara Jakubczak/DW

Dziesięć tez dobrego designu

W kontrze do „nieprzeniknionego chaosu form, kolorów i dźwięków”, Dieter Rams w roku 1976 ujął zasady dobrego designu w dekalog, który do dziś, choć ma już pół wieku, stanowi podstawę nauczania o designie. Co więcej, zasady te właśnie teraz nabrały znaczenia tak dużego, jak chyba nigdy przedtem. Projektant bowiem w wizjonerski sposób potraktował nie tylko formę i funkcję, ale zwrócił uwagę na potrzebę ochrony środowiska. Dieter Rams to projektant, który przewidział kryzys klimatyczny.

Litania „10 zasad dobrego designu” stała się swoistym manifestem nowoczesnego podejścia do projektowania. Rams podkreślał, że dobry design powinien być innowacyjny, użyteczny, estetyczny, zrozumiały, uczciwy, długowieczny, dokładny w szczegółach. Ponadto – co w obecnym kontekście jest szczególnie istotne – musi być przyjazny dla środowiska. I wreszcie: powinien być tak prosty, jak to tylko możliwe.

Projekty Dietera Ramsa na ekspozycji stałej Muzeum Sztuk Użytkowych we Frankfurcie nad MenemZdjęcie: Dagmara Jakubczak/DW

Te zasady nie tylko stały się punktem odniesienia w etycznym podejściu do tworzenia przedmiotów codziennego użytku, ale również stanowią fundament myślenia o designie w kontekście odpowiedzialności ekologicznej i zrównoważonego rozwoju. W czasach, gdy temat ten dopiero zaczął się pojawiać w debacie publicznej, Niemiec już zauważał, że konieczne jest projektowanie produktów trwałych, oszczędnych i nieprzeciążających środowiska. Jego dewiza „mniej, ale lepiej” („weniger, aber besser”) weszła na sztandary zwolenników takiego myślenia.

Apel do młodych projektantów

Swoje tezy rozwinął w roku 2009 w tak zwanym „Manifeście Tokijskim”, gdy w ramach wystawy „Less and More” w Tokio zwrócił się do młodych projektantów z przesłaniem: „Świat jutra zostanie zaprojektowany przez dzisiejszych studentów. Podobnie jak na każdym młodym pokoleniu swojej epoki, spoczywa na nich odpowiedzialność, ale także ogromne możliwości”.

Projekty Dietera Ramsa na ekspozycji stałej Muzeum Sztuk Użytkowych we Frankfurcie nad MenemZdjęcie: Dagmara Jakubczak/DW

„Niepewna sytuacja środowiskowa i niestabilna gospodarka światowa wymagają nowego podejścia do produktów. Powinniśmy dwa razy zastanowić się, co chcemy produkować. Mniej znaczy więcej tylko wtedy, gdy jest to coś lepszego. (…) Nowy sposób obchodzenia się z naszymi produktami i zasobami może być wyzwalający i prowadzić do nowego, satysfakcjonującego stylu życia. Produkty, które są trwałe, inteligentne, użyteczne i przyjazne dla środowiska, mogą wywołać znacznie głębsze poczucie spełnienia. Ten nowy design nie musi być nudny, a wręcz przeciwnie, może być bardzo ekscytujący” – apelował już niemal dwie dekady temu.

Dieter Rams wyraził życzenie, aby istotne obiekty z kolekcji koncernu Braun zostały przekazane na stałe do Muzeum Sztuki Użytkowej we Frankfurcie. 243 eksponaty, w tym „wszystkie zachowane modele z epoki Ramsa”, stały się podstawą ekspozycji stałej. Po raz pierwszy zaprezentowano najważniejsze produkty i projekty Dietera Ramsa wraz z fotografiami jego żony Ingeborg Rams (która w latach 1957-1963 pracowała w dziale fotografii reklamowej koncernu Braun). Ekspozycję zainaugurowano 20 maja 2022 roku, w 90. urodziny wielkiego projektanta.

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!

Ekologia a design przyszłości

02:45

This browser does not support the video element.