Dlaczego imigranci zarabiają gorzej niż Niemcy
9 stycznia 2013Imigranci, wchodzący na niemiecki rynek pracy, mają na początku z reguły gorsze karty niż Niemcy i z tego względu zarabiają gorzej.
Jak wynika z analizy Instytutu Badań Rynku Pracy i Działalności Zawodowej (IAB) w Norymberdze, przeciętna płaca obcokrajowca w Niemczech wynosi tylko 64 proc. tego, co zarabia Niemiec. Jednak po 8 latach pobytu obcokrajowca w RFN, nadrabia on zaległości i zarabia już 72 proc. tego co Niemcy.
Różnice zacierają się z czasem
Naukowcy wyjaśniają różnicę między płacami obcokrajowców i Niemców tym, że porównywalna grupa zawodowa Niemców jest lepiej wykwalifikowana i o 6 lat starsza. Dalszym powodem tej nierówności jest częstokroć fakt, że kwalifikacje wnoszone przez obcokrajowców są niedostateczne wobec wymagań niemieckiego rynku. Poza tym obcokrajowcy mają znaczne deficyty językowe, przez co muszą imać się gorzej płatnych zajęć o niskich wymaganiach. Niemieckim pracodawcom jest także trudno ocenić we właściwy sposób kwalifikacje i zdolności cudzoziemców ubiegających się o pracę.
Lecz z upływem lat migranci mają możliwość poszerzenia w praktycznej pracy swoich kwalifikacji i ten "training on the job" pozwala im lepiej dopasować się do wymaganego profilu. Poprawia się też ich znajomość języka, przez co mają szansę zawodowego awansu.
Pochodzenie i wykształcenie
Naukowcy z instytutu IAB stwierdzili, że na przykład imigranci z Węgier i Czech już na samym początku pobytu w Niemczech otrzymują stosunkowo dobre zajęcia i w następnych latach zarabiają lepiej niż na przykład Turcy czy przybysze z państw byłej Jugosławii.
Natomiast zarobki osób, które przybyły z Austrii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych od samego początku kształtują się powyżej przeciętnej niemieckiej płacy, ponieważ są to zazwyczaj specjaliści werbowani przez pracodawców.
dapd
-