1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Drony w Szlezwiku-Holsztynie. Podejrzenie o atak szpiegowski

Alexandra Jarecka opracowanie
22 sierpnia 2024

Nad parkiem przemysłowym w Szlezwiku-Holsztynie zaobserwowano zaawansowane technologicznie drony. Prokuratura w Flensburgu prowadzi dochodzenie – pisze „Spiegel-Online”.

Rosyjski dron zwiadowczy
Rosyjski dron zwiadowczy Zdjęcie: Alexander Reka/ITAR-TASS/IMAGO

Jak podaje „Spiegel-Online”, ChemCoast Park Brunsbüttel to obszar przemysłowy dla firm z branży chemicznej i olejów mineralnych w Szlezwiku-Holsztynie, który był prawdopodobnie celem ataku szpiegowskiego. Z poufnego raportu, do którego dotarł „Spiegel”, wynika, że prokuratura we Flensburgu wszczęła śledztwo w sprawie „podejrzeń o działalność wywiadowczą w celu sabotażu.

Drony policyjne nie nadążały

Ochrona ChemCoast Parku po raz pierwszy zauważyła podejrzane loty dronów 8 sierpnia. Następnie prawie każdej nocy nad obszarem przemysłowym pojawiało się do czterech dronów. Śledczy początkowo podjęli pościg za pomocą zwykłych patroli, a policja z miasta Itzehoe utworzyła „Specjalną Strukturę Organizacyjną” (BAO) w ścisłej współpracy z Landowym Urzędem Dochodzeń Kryminalnych. „Wykorzystywane do akcji drony policyjne nie mogą jednak równać się z zaawansowanymi technologicznie urządzeniami, które potrafią latać na duże odległości i osiągać prędkość do 100 kilometrów na godzinę – pisze „Spiegel”. 16 sierpnia jeden z dronów został po raz pierwszy zauważony na południe od Łaby w rejonie Stade i Balje w Dolnej Saksonii.

Przypuszczalnie drony wojskowe

Jak podaje magazyn z Hamburga, „również policja w Dolnej Saksonii musiała zaprzestać pościgu. Dzięki użyciu specjalnego urządzenia wykrywającego z Nadrenii Północnej-Westfalii, funkcjonariusze stwierdzili, że nieznane drony nie zostały wykonane przy użyciu standardowej technologii DJI. Dlatego policja podejrzewa, że mogą to być drony wojskowe”. Nie pomógł również sprowadzony z Hamburga „AirDefender”, który jest wyposażony w daleko idące możliwości lokalizowania dronów. Tymczasem zaalarmowane zostały niemieckie siły zbrojne. Prokuratura we Flensburgu potwierdziła prowadzenie śledztwa „przeciwko nieznanym osobom”. „Nocne przeloty dronów trwają nadal” – pisze „Spiegel”.

(Spiegel/jar) 

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>