1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Dyskusja o ustawie lustracyjnej

25 grudnia 2011

Archiwum akt Stasi (odpowiednik polskiego IPN) chce się pozbyć pracowników, którzy mają w życiorysie ubecki epizod. Lewica gani ustawę, rząd jej broni.

W odpowiedniku IPN w Berlinie pracuje nadal 45 ubowcówZdjęcie: picture alliance/dpa

Minister stanu ds. kultury (Niemcy nie mają federalnego ministra kultury z uwagi na wyłączną właściwość rzeczową landów w tej sprawie) Bernd Neumann (CDU), broni planowanych przenosin 45 byłych pracowników enerdowskich służb tajnych z archiwum akt Stasi (enerdowskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego) do innych urzędów federalnych. Chodzi tu o takich pracowników, którzy z uwagi na status urzędnika państwowego nie podlegają ogólnym przepisom prawa pracy, a szczególnie w zakresie wypowiedzenia umów o pracę. Prezydent Niemiec podpisał ustawę nowelizującą ustawę o lustracji, która zawarła na żądanie aktualnego dyrektora Urzędu, Jahna, możliwość przeniesienia tej kategorii pracowników do innej instytucji.

Ustawa zgodna z konstytucją

Neumann stwierdził w niedzielę (25.12.2011) w radiu Deutschlandfunk, że planowane przeniesienie 45 pracowników Archiwum Stasi (a dawniej enerdowskiej bezpieki) jest wbrew krytyce ze strony partii lewicowych legalnym posunięciem. Minister stanu ds. kultury podkreślił w wywiadzie radiowym, że właściwe rzeczowo resorty sprawiedliwości i spraw wewnętrznych zbadały zasadność regulujących tę kwestię przepisów znowelizowanej ustawy lustracyjnej (o archiwaliach Stasi) i nie dopatrzyły się w tym akcie prawnym żadnych usterek formalnoprawnych. Minister Neumann dodał, że podziela plany nowego pełnomocnika rządu ds. archiwaliów Stasi, Rolanda Jahna.

Bernd Neumann: wiele hałasu o nicZdjęcie: dapd

Skandal w Archiwum STASI

Jahn uważa za skandal, że byli pracownicy enerdowskich służb tajnych biorą aktualnie udział w wyjaśnianiu konszachtów bezpieki. Prezydent Niemiec Christian Wulff, podpisał w obiegły czwartek (22.12.2011) ustawę, wobec której zastrzeżenia zgłosili politycy lewicy i ich eksperci prawni. Ustawa zezwala na kontynuację lustracji w sektorze publicznym pod kątem działalności pracowników na rzecz Stasi do 2019 roku włącznie. Poprzednio ustawa stanowiła o zakończeniu lustracji z dniem 31 grudnia 2011 roku. Neumann stwierdził w radiu Deutschlandfunk, że przyjmuje do wiadomości słowa krytyki wobec ustawy. Dodał, że eksperci prawni rządu uważają regulację za poprawną. „Przyjmuję te uwagi do wiadomości, i to wszystko“, dodał Neumann.

Roland Jahn: nie chcę mieć u siebie byłych esbekówZdjęcie: picture alliance / dpa

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.: Elżbieta Stasik