Wprowadzenie płacy minimalnej może poskutkować zwolnieniami
18 października 2013Przedstawiciele CDU/CSU i SPD zarekomendują swoim partiom podjęcie negocjacji koalicyjnych - uzgodniono podczas trzeciej rundy rozmów sondujących w czwartek (17.10). Jednym z głównych tematów negocjacji, które mogą rozpocząć się w środę, będzie wprowadzenie jednolitej płacy minimalnej. SPD domaga się ustalenia jej na poziomie 8,5 euro za godzinę.
Jednak według prognozy instytutów ekonomicznych ifo, RWI, IWH i DIW opublikowanej w czwartek jednolita - dla wszystkich branż i krajów związkowych - płaca minimalna "miałaby prawdopodobnie znacznie bardziej negatywne oddziaływanie na rynek pracy niż dotychczasowy system uzgodnień branżowych". Próg 8,5 euro mógłby poskutkować "znaczącymi zwolnieniami" we wschodnich krajach związkowych, gdzie zarobki jednej czwartej pracowników kształtują się poniżej tej kwoty. W całych Niemczech ok. 5 mln pracowników, albo ok. 17 procent, zarabia mniej niż 8,5 euro za godzinę, szacują eksperci.
Przedstawiciel instytutu ekonomicznego ifo w Dreźnie Marcel Thum jest bardzo sceptycznie nastawiony do wprowadzenia jednolitej płacy minimalnej. Badanie, którego Thum jest współautorem, pokazało, że decyzja taka mogłaby poskutkować zniknięciem nawet miliona miejsc pracy. Z ekonomicznego punktu widzenia Thum ocenia pomysł "ogólnie bardzo krytycznie".
Również Ferdinand Fichtner z instytutu ekonomicznego DIW uważa, że wprowadzenie płacy minimalnej w wysokości 8,5 euro byłoby szkodliwe dla niemieckiej gospodarki, podaje internetowy serwis gazety Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ). Ucierpiałyby setki tysięcy pracowników we wschodnich krajach związkowych, zablokowałoby to także tworzenie nowych miejsc pracy w sektorze niskich zarobków.
Szef CSU Horst Seehofer jako pierwszy przedstawiciel chadecji zasygnalizował przed trzecią rundą rozmów sondujących, że CDU/CSU mogłyby zaakceptować propozycję SPD pod pewnymi warunkami, takimi jak np. wprowadzenie wyjątku dla młodych ludzi, którzy uczą się zawodu, jak powiedział gazecie "Sueddeutsche Zeitung".
Reuters / Anna Mierzwińska
red. odp.: Iwona D. Metzner