1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Eksperci: rosyjska cyberbroń coraz groźniejsza

14 czerwca 2017

Rosyjscy hakerzy udowodnili na Ukrainie, że są w stanie sparaliżować zaopatrzenie ludności w prąd. Zagrożenie osiągnęło nowy wymiar – twierdzą eksperci.

Symbolbild Cyberangriff
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/MAXPPP/A. Marchi

Według dziennika "Washington Post" rosyjscy hakerzy są w stanie pozbawić wielkie połacie USA zaopatrzenia w prąd elektryczny. Amerykańscy eksperci zwracają uwagę na wirus o nazwie "CrashOverride" wypróbowany z powodzeniem w grudniu 2015 na Ukrainie. Wtedy hakerom udało się zablokować dopływ prądu do jednej piątej gospodarstw domowych w Kijowie. W ciemności znalazło się 225 000 osób. Jak twierdzą amerykańscy eksperci wirus ten może zostać z łatwością wykorzystany w ataku cybernetycznym na USA.

Taki atak mógłby mieć nieobliczalne konsekwencje – ostrzega jeden z cytowanych przez "Washington Post" ekspertów.

Wspomniany cyberatak na Ukrainę przypisywany jest grupie hakerów o nazwie "Sandworm" - pisze z kolei niemiecki "Die Welt". Według ekspertów to ta sama rosyjska grupa, która w 2014 roku zaatakowała systemy kontrolne przemysłu w USA.

Branża energetyczna gorączkowo próbuje podwyższyć stopień bezpieczeństwa cybernetycznego. Jednak z doświadczenia wiadomo, że cyberprzestępcy wynajdują coraz to metody obejścia zabezpieczeń – uważa "Die Welt".

Jak pisze berlińska gazeta, "CrashOverride" jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ może zostać wykorzystany nie tylko do sparaliżowania dostaw energii elektrycznej, ale także gazu i wody.


Reuter / Bartosz Dudek