1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ekspert: Sojusz Rosji z Iranem jest niezwykle niebezpieczny

23 listopada 2022

Nawet jeśli rosyjskie wojsko boryka się z poważnymi problemami, to irańska broń pozwala mu kontynuować wojnę i okupację Ukrainy – mówi DW Behnam Ben Taleblu* ekspert ds. Iranu z Fundacji Obrony Demokracji (FDD).

Protest w Kijowie przed irańską ambasadą
Protest w Kijowie przed ambasadą Iranu, październik 2022 r.Zdjęcie: SERGEY DOLZHENKO/EPA-EFE

DW: Czy sojusz Rosji z Iranem jest groźny?

Behnam Ben Taleblu*: Jest bardzo niebezpieczny. I jest zapowiedzią tego, co dopiero nadchodzi. Bo chociaż obydwa kraje dzielą wielkie historyczne animozje, to ich sojusz jest oznaką nowych relacji, tworzących się w XXI wieku.

Dlaczego Iran akurat teraz zacieśnił relacje z Rosją?

Ultrakonserwatywne władze Islamskiej Republiki Iranu postrzegają imperialne zapędy Putina jako część większej strategii przeciwko Zachodowi. Dlatego tak chętnie wspierają rosnące ambicje Rosji.

Czyli Iran idzie po prostu na wojnę z Zachodem?

Nie tylko Iran. Odkąd takie państwa, jak Rosja, Chiny, Korea Północna i Iran uznały, że zyskają dużo więcej osłabiając liberalny porządek świata zachodniego, antyzachodnia kampania nasila się. Kraje te próbują obalić dotychczasową równowagę sił i coraz częściej współpracują. Republika Islamska i Korea Północna chcą być młodszymi partnerami takich potęg, jak Rosja czy Chiny.

Opowiadanie się dzisiaj po stronie Rosji to dość niepopularna decyzja?

Cóż, Iran jest mniej zainteresowany popularnością na Zachodzie, a bardziej próbą zniszczenia osiągnięć Zachodu.

Behnam Ben TalebluZdjęcie: Press materials FDD

Czy to się w ogóle może udać?

To zależy, jak zdefiniujemy sukces. Jeśli jako łatwiejszy eksport rewolucji islamskiej i zmniejszenie zachodniej obecności na Bliskim Wschodzie to reżim może odnieść sukces i już go odnosi. To jednak miecz obusieczny, bo zacieśniając sojusz z Rosją, Iran naraża się na nowe, bardzo silne sankcje ze strony Unii i USA. Odpowiedzialność Iranu za działania Putina w Ukrainie rośnie, co oznacza, że będzie on coraz częściej rozliczany z ofensywy Rosji. Zwłaszcza, że ataki wymierzone są głównie w cywilów.

Iran przekazał Rosji drony i pociski rakietowe wykorzystywane do ataków na Ukrainę. Czy dozbrajanie Rosji może zmienić kierunek wojny?

Ciężko powiedzieć czy akurat irańska broń będzie miała wpływ na to, jak potoczy się wojna. Na pewno dostawy już teraz odnoszą duży efekt polityczny, militarny i psychologiczny.

Psychologiczny?

Chodzi o wywoływanie lęku w społeczeństwie. Irańskie drony są bardzo skuteczne w atakowaniu nieruchomych celów, szczególnie infrastruktury cywilnej, energetycznej, domów mieszkalnych. Atakując cywilów Rosja chce zdławić wśród Ukraińców ducha walki, zniechęcić ich do stawiania oporu. Te drony nie zmieniają dynamiki pola walki, nie są wymierzone w ukraińskie systemy obronne. One celują w infrastrukturę krytyczną, budynki mieszkalne i zwykłych ludzi, niosąc strach i terror.

Pojawiają się doniesienia, że planowane są kolejne dostawy, w tym rakiet balistycznych krótkiego zasięgu.

To bardzo niepokojące, bo te rakiety mają cięższe głowice, latają wyżej, szybciej, są trudniejsze do przechwycenia i bardziej sprawdzone w boju.

Iran nie tylko dostarcza Moskwie sprzęt wojskowy, ale także szkoli Rosjan, jak go obsługiwać.

Ta część szkoleniowa otwiera osobną puszkę Pandory. Amerykanie ujawnili, że Rosjanie nie tylko szkolili się w Iranie, ale trening odbywał się w bazach lotniczych kontrolowanych i obsługiwanych przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej uznany przez USA za organizację terrorystyczną. Fakt, że inne organizacje terrorystyczne szkoliły się w tej samej bazie, może sprawić, że któregoś dnia na Rosję zostaną nałożone sankcje za związek z terroryzmem.

Co fakt, że Rosja musi polegać na broni z Iranu mówi o stanie rosyjskiej armii?

W przeciwieństwie do Iranu, Rosja w latach 80., 90. i 2000. wydała dużo pieniędzy na konwencjonalny sprzęt wojskowy. Tymczasem Iran, po wojnie irańsko-irackiej, spędził dużo czasu inwestując m.in. w nowoczesne technologie. Dzisiaj to połączenie rosyjskiej artylerii z irańskimi dronami i rakietami balistycznymi może być dla Ukrainy śmiertelnie niebezpieczne. Bo nawet jeśli rosyjskie wojsko boryka się z poważnymi problemami finansowymi, logistycznymi i politycznymi, to wsparcie ze strony Iranu pozwoli mu kontynuować wojnę i okupację Ukrainy.

W Iranie trwają antyrządowe protesty. Czy nie jest tak, że reżim zaangażował się w wojnę, bo chce odwrócić uwagę świata od tego, co dzieje się w kraju? Zwłaszcza, że represje wobec protestujących się nasilają, irański sąd wydał właśnie wyrok śmierci na jednego z manifestantów.

Często jest tak, że kiedy kraj jest osłabiony wewnętrznie, próbuje demonstrować siłę zagranicą. Pamiętajmy jednak, że irańskie zaangażowanie w Ukrainie zaczęło się wcześniej niż wrześniowe protesty. Co do represji to klerykalny reżim w Teheranie od dawna wykorzystuje sądy i więzienia do odstraszania i karania niewinnych działaczy politycznych i ludzi chcących zmian w Iranie. Niedawny wyrok śmierci to przykład, że reżim próbuje odstraszyć ludzi od ulicy, ale także sprawdzić, jaka będzie reakcja społeczności międzynarodowej.

Zachód już zareagował. UE, Wielka Brytania, USA i Kanada nałożyły dodatkowe sankcje na Teheran za brutalność wobec protestujących. Objęte nimi zostały osoby zaangażowane w tłumienie protestów. To dobry krok?

Nakładanie i egzekwowanie sankcji wobec osób łamiących prawa człowieka i agentów irańskiego aparatu bezpieczeństwa to minimum, jakie można zrobić. Nazwanie, zawstydzenie i ukaranie lokalnych lub regionalnych dowódców, którzy wydają rozkazy, może stanowić też zachętę dla narodu irańskiego, bo pokazuje, że zagraniczne stolice śledzą protesty. Ale polityka ta musi być połączona ze skoordynowanymi działaniami przeciwko irańskim przywódcom politycznym, jak Chamenei i Raisi.

Także prezydent Zełenski wzywa do ukarania Iranu za udział w terrorze rosyjskim. Jakie skoordynowane działania przyniosłyby skutek?

Przez ostatnie kilkadziesiąt lat europejska polityka wobec Iranu była definiowana wyłącznie przez politykę nuklearną, należy z tym skończyć. Zachód nie może zgodzić się na podpisanie żadnego nowego porozumienia nuklearnego z Iranem w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji. Te drzwi muszą zostać zamknięte. Następnie należy wywierać presję na sieć sprzedaży irańskich pocisków i dronów, nie tylko do Rosji, ale i do innych krajów. Jedna rzecz jest bardzo jasna: zagrożenia, jakie reżim stwarzał na Bliskim Wschodzie, mają dzisiaj charakter globalny.

Mówimy o zagrożeniu globalnym. Czy obawy, że wojna w Ukrainie przerodzi się w wojnę światową są realne?

Im dłużej Putin będzie kontynuował swoją wojnę z Ukrainą, tym większe szanse na wypadek lub spiralę eskalacji, która rozszerzy konflikt poza granice Ukrainy. Dlatego zatrzymanie przepływu broni do Rosji jest tak krytyczne.

Behnam Ben Taleblu* – ekspert ds. bezpieczeństwa i polityki Iranu amerykańskiego think tanku Fundacja Obrony Demokracji (ang. The Foundation for Defense of Democracies; FDD)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>