Nowy raport Feredalnego Urzędu Ochrony Konstytucji, czyli kontrwywiadu, pokazuje rosnące zagrożenie ekstremizmem i destabilizacją demokracji w Niemczech. Jak wynika z raportu, w 2023 roku ponad trzykrotnie wzrosła liczba przestępstw ekstremistycznych obejmujących „przestępstwa motywowane politycznie przez ideologię religijną”. Liczba aktów przemocy w tym obszarze wzrosła o 67,4 proc. Większość przestępstw miała podłoże islamistyczne. Raport pokazuje też rosnące zagrożenie politycznym ekstremizmem prawicowym i lewicowym.

Niemiecka prasa komentuje to z zaniepokojeniem.

FAZ wylicza zagrożenia

„Urząd Ochrony Konstytucji (…) to (…) system wczesnego ostrzegania i sejsmograf” – pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. „Nie ma wątpliwości, że struktura zagrożeń stała się bardziej zróżnicowana. Terroryzm islamistyczny (…) nadal stanowi niebezpieczeństwo; prawicowy ekstremizm (…) obejmuje szersze, sięgające aż do parlamentów spektrum. Rośnie przemoc motywowana przez ekstremizm lewicowy” – wylicza gazeta.

„Bojowy antysemityzm, który przez nową wojnę na Bliskim Wschodzie mobilizuje tu, w kraju (…), wydaje się nieopanowany i agresywny. Będący pod coraz większą obserwacją Urzędu Ochrony Konstytucji antyizraelski ruch bojkotu BDS ma już wymiar międzynarodowy. To jasno pokazuje, że ochrona naszego ustroju, czyli ochrona wolności i jej granic, to zadanie zbyt ważne, by je pozostawić jednemu urzędowu. To dotyczy wszystkich” – przestrzega dziennik z Frankfurtu.

Ekstremiści w służbach? „Realne ryzyko”

„Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser i prezes Urzędu Ochrony Konstytucji Thomas Haldenwang są wiarygodni w walce z ekstremizmem we wszelkich formach. Ale na poziomie legislacyjnym widać w międzyczasie stale rosnącą listę usterek. W ministerstwie brakuje siły przebicia. Organy bezpieczeństwa zderzają się też z obiektywnymi przeszkodami” – zauważa „Kölner Stadt-Anzeiger”.

„W przeszłości demokracja była atakowane przez skrajne grupy działające mniej lub bardziej w ukryciu. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji wyciagnął je na widok publiczny. Działał ostracyzm. To minęło. Miliony obywateli, którzy sami potępiają państowo, ignorują je. Tak, od dawna istnieje realne ryzyko, że to ekstremiści przejmą kontrolę za nad organami bezpieczeństwa” – ostrzega gazeta z Kolonii.

„Politcy powinni rozprawić się z AfD”

„Rzut okiem na raport Urzędu Ochrony Konstytucji pokazuje, dlaczego będący znów na tapecie zakaz dla AfD nie ma obecnie szans powodzenia. Z prawie 40 tys. członków partii tylko około 11 tys. uznawanych jest za prawicowych ekstremistów” – „Weser-Kurier” z Bremy przypomina ustalenia z raportu.

„Politycznie taka dyskusja jest bezużyteczna, ponieważ dalej wspiera rolę ofiary, jaką wymyśliła sobie AfD. Im większe niezadowolenie z tradycyjnych partii, tym lepsza jej pozycja outsidera. Dlatego politycy od CSU do Zielonych powinni wreszcie odrobić lekcję i politycznie rozprawić się z AfD” – czytamy.

(DPA/mar)