1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Essen: Od przemysłu do Zielonej Stolicy Europy

22 stycznia 2017

Kiedyś były tu kopalnie, w tym roku Essen zostało Zieloną Stolicą Europy. W 2018 roku o ten prestiżowy tytuł będzie ubiegać się Warszawa.

Deutschland | Europas grüne Hauptstadt Essen | Zollverein
Zdjęcie: DW/S. Early

Wysiadących z pociągu na dworcu głównym w Essen wita olbrzymich rozmiarów neon na dachu jednego z budynków: „Essen – miasto handlu”. Kilkaset metrów dalej, w biurze Zielonej Stolicy Europy, Ralph Kindel mówi o długiej historii zmian tego miasta liczącego 590 tys. mieszkańców. Kiedyś region ten – Zagłębie Ruhry – w którym mieszka prawie 5,1 mln ludzi, był regionem rolniczym. Po odkryciu pokładów węgla kamiennego w XVIII w. Zagłębie zmieniło oblicze na przemysłowe. W czasie drugiej wojny światowej skupiał się tu przemysł zbrojeniowy. Po wojnie Zagłębie Ruhry było symbolem niemieckiego cudu gospodarczego. Kryzys węglowy pod koniec lat 50. ubiegłego wieku mocno w nie uderzył, tysiące robotników straciło pracę. Nastał okres zmian strukturalnych. Pod względem gospodarczym Zagłębie Ruhry musiało postawić na coś nowego. – Z zielonego do szarego i potem znowu do zielonego – streszcza te zmiany Ralph Kindel.

Ralph Kindel: W 2020 nikt nie będzie musiał iść w Essen dalej niż 500 metrów, by znaleźć się w zielonym otoczeniuZdjęcie: DW/S. Early

Prestiżowy tytuł

Tytuł Zielonej Stolicy Europy Komisja Europejska przyznaje co roku miastu, które wyróżnia się pod względem wzrostu gospodarczego, poprawy jakości życia jego mieszkańców i ochrony środowiska. W tym roku tytuł przypadł w udziale Essen. KE uznała, że Essen jest wzorem dla innych miast europejskich właśnie pod względem zmian strukturalnych. W przyszłym roku o ten prestiżowy tytuł będzie ubiegać się Warszawa. Jej konkurentami są m.in. stolica Estonii Tallin, Nijmegen w Holandii oraz Umeå w Szwecji.

Zielone DNA

Podstawy zielonego miasta urbanista Robert Schmidt stworzył już około roku 1920. Zadbał, by w mieście powstały liczne parki, aby mogli w nich wypoczywać robotnicy. Do tego Essen chce dzisiaj nawiązać: – W 2020 nikt nie będzie musiał iść dalej niż 500 metrów, by znaleźć się w zielonym otoczeniu – mówi Kindel.

Miejski park w centrum Essen, pięć minut od dworca głównegoZdjęcie: picture alliance/blickwinkel/S. Ziese

Wielu Niemców, myśląc o Essen, ma jeszcze przed oczami dymiące fabryki. Ralph Kindel i jego zespół chcą, by zielona strona ich miasta była lepiej widoczna, dlatego zamierzają zrealizować 200 projektów. Ale to nie wszystko: zespół Kindela chce świecić przykładem. Przed biurem stoi rower, którego używa się do jazdy po mieście. Christina Waimann wykorzystuje go do swoich zadań kurierskich.

Rower zamiast auta

By poznać Essen, warto zacząć od Parku Kruppa, nazwanego tak na cześć Friedricha Kruppa, założyciela gigantycznego koncernu produkującego stal. Jezioro w tym parku jest zasilane deszczówką m.in. z dachu centrali koncernu. Christina Waimann wyjaśnia, że zrównoważone planowanie przestrzenne, architektura i gospodarka wodna mają pomóc Essen sprostać wyzwaniom, jakie niosą ze sobą zmiany strukturalne i klimatyczne.

Jezioro Baldeney: jeszcze obowiązuje w nim zakaz kąpieli, ale już tylko do maja Zdjęcie: DW/S. Early

Obok parku przebiega rowerowa autostrada. To część liczących 376 km ścieżek rowerowych w mieście. Mimo to Essen dalej boryka się z korkami. Planuje jednak, że do roku 2035 mieszkańcy będą pokonywać jedną czwartą wszystkich odcinków dróg na rowerze.

Koniec skażonej rzeki

Schuirweg – to najbardziej zielona droga w Essen. Tutaj rolnicy współpracują z mieszkańcami, którzy chcą hodować dla siebie warzywa. Jednym z punktów w esseńskiej kampanii o tytuł Zielonej Stolicy Europy było wspieranie lokalnych produktów.

Kolejna zaleta Essen to możliwość kąpieli w rzecze Ruhrze. W maju tego roku – po raz pierwszy od wielu lat – można będzie zażyć także kąpieli w Jeziorze Baldeney, jednym ze zbiorników retencyjnych Ruhry. Przez dziesięciolecia Ruhra należała do najbrudniejszych rzek w Europie. W latach 60. zabroniono do niej wchodzić. 

Przemysłowe dziedzictwo na liście UNESCO

Warto także zabytkową kopalnię Zollverein, która od 2001 widnieje na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Kopalnia obrazuje zmiany, które nastąpiły w Essen i Zagłębiu Ruhry. Dzisiaj mieści się w niej muzeum i centrum kultury. Między betonowymi płytami, szynami i rurami rosną rośliny samosiejki. W ramach międzynarodowego programu badawczego naukowcy zbadają w tym roku biologiczną różnorodność kopalni Zollverein i skatalogizują ją.

Zollverein: kiedyś przemysł, teraz lodowiskoZdjęcie: picture alliance/blickwinkel/S. Ziese

Od górnika do przewodnika

Heinz Spahn, rocznik 1940, przeżył zmiany strukturalne Essen na własnej skórze. Był górnikiem w kopalni Zollverein, aż do jej zamknięcia w 1986 roku. Dzisiaj oprowadza turystów po jej terenie. Dobrze pamięta czasy, kiedy tutejsze powietrze było przesycone zapachem siarki. – Przed suszeniem prania trzeba było sprawdzić, z którego kierunku wieje wiatr – mówi. – W przeciwnym razie z białych prześcieradeł robiły się szare lub żółte.

Spahn cieszy się, że Essen zdobyło prestiżowy tytuł Zielonej Stolicy. Wierzy, że przyniesie on miastu więcej turystów i nakręci gospodarkę. Wtedy pokaże im słynną kopalnią i opowie o przemysłowej historii rodzinnego miasta.

Samantha Early / Katarzyna Domagała