Koledzy Bronisława Geremka z unijnego parlamentu stracili „wspaniałego kolegę” - powiedział na warszawskich Powązkach niemiecki eurodeputowany, Hans-Gerd Pöttering, przewodniczący EP. Niemieccy koledzy zmarłego w Parlamencie Europejskim mówią o niepowetowanej stracie dla idei europejskiej. Bronisław Geremek ma zapewnione miejsce w historii Europy.

Profesor Bronisław Geremek został wybrany do Parlamentu Europejskiego w 2004 roku z komitetu Unii Wolności i wchodził w skład frakcji Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy. Działał w parlamentarnych Komisjach Spraw Zagranicznych i Spraw Konstytucyjnych. Był także członkiem delegacji ds. stosunków z USA i z Rosją.

Polski Europejczyk, europejski Polak

Elmar Brok z frakcji Europejskiej Partii Ludowej i Europejskich Demokratów, wieloletni przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych w PE poznał Bronisława Geremka na początku lat 90. –„Często się spotykaliśmy. Darzył mnie ojcowską przyjaźnią. W Parlamencie Europejskim postrzegany był przez wszystkich jako polski Europejczyk, jako człowiek, który stał ponad wszystkim i w pierwszej kolejności myślał o interesie Polski, jednakże w szerszym historycznym wymiarze. Był intelektualistą, który potrafił się jasno i rzeczowo artykułować, był bardzo konsekwentny w tym, co robił, i był przy tym niezwykle ciepłym i wrażliwym człowiekiem, który potrafił obdarzać ludzi wielką sympatią. To bardzo rzadko spotykana kombinacja cech charakteru. Darzyłem go przyjaźnią. Podziwiałem wartości, którym hołdował. Wytyczał sobie jasne cele i zadania, i nie dawał się od nich odwieść. Ale był też zawsze skłonny pójść na kompromisy, gotów do rozmowy.”

Pozytywny wizerunek Polski

Klaus Haensch, były przewodniczący unijnego Parlamentu poznał Bronisława Geremka 10 lat temu. Jako europarlamentarzyści odbyli wiele wspólnych podróży „w obronie Traktatu Konstytucyjnego”.- „Potrafił bardzo mądrze mówić o nowych ideach i z zainteresowaniem słuchać, co inni mają do powiedzenia. Kiedy mówił, każda dyskusja natychmiast się ożywiała.” Z Bronisławem Geremkiem utożsamiany był pozytywny wizerunek Polski – mówi niemiecki socjaldemokrata. -„Dzięki jego osobowości Polska cieszyła się w Parlamencie Europejskim poważaniem. Wszystko, co powiedział, miało wielką wagę. Wyjaśniał nam czym Polska była i jest. Nie uznawał obecnego stanu integracji europejskiej za ostateczny. Mówił zawsze, że jest to tylko pewne stadium procesu, w którym uczestniczyć powinna Polska. Geremek był ze wszystkich polskich eurodeputowanych najbardziej postrzegany jako reprezentant Polski, był najbardziej ceniony z nich wszystkich, także dlatego, że jak mówił o Polsce i jej interesach, to wszyscy bez wyjątku rozumieli,o co mu chodzi”.

Wizjoner Europy obywatelskiej

Socjaldemokrata, JO Leinen, przewodniczący Komisji Spraw Konstytucyjnych poznał Bronisława Geremka w latach 90. - „Bardzo zaimponowały mi wizje, jakie roztaczał o przyszłości integracji europejskiej, o poszerzaniu Europy, ale nade wszystko wizje o Europie obywateli, a nie tylko wspólnocie państw i rządów. W parlamencie cieszył się wielkim uznaniem. Był politykiem, który potrafił słuchać i pragnął innych zrozumieć. Wszyscy w Parlamencie Europejskim darzyli go szacunkiem i wielce cenili."

Obrońca praw człowieka

Michael Gahler należy do młodego pokolenia niemieckich eurodeputowanych i pełni funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych. Mówi, że fascynowała go konsekwencja z jaką Bronisław Geremek „bronił idei wolnościowych i praw człowieka” najpierw w Polsce a potem na forum Parlamentu Europejskiego w polityce zagranicznej. - „Takiego go zapamiętamy.” – mówi niemiecki chrześcijański demokrata.- „Był dla nas młodych autorytetem moralnym. Nigdy nie rozważał niczego pod kątem bieżącej polityki lecz w szerszym kontekście. Kiedyś powiedział *Stworzyliśmy Europę jako instytucję, teraz potrzebujemy Europejczyków.* A to znaczy, że my, jako politycy jesteśmy zobligowani tę ideę europejską przekazywać ludziom dalej. Jeśli Geremek mówił o Europie, bardzo uważnie słuchaliśmy i wiele z tego przejmowaliśmy potem, jako credo naszej własnej polityki. To, co wychodziło z jego ust zawsze było niezwykle mądre i głębokie.”

Przyjaciel polsko-niemieckiego pojednania

Bawarski polityk Ingo Friedrich, jeden z najstarszych stażem eurodeputowanych, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, wspominać będzie Bronisława Geremka jako „wielkiego Europejczyka i przyjaciela. –„Miał odwagę uczestniczyć nie tylko w ruchu Solidarnościowym, ale dodawał również nam odwagi do pogłębiania integracji europejskiej. To wielka strata dla integrującej się Europy. Każda rozmowa z nim była jak wielka wygrana. Bronisław Geremek angażował się na rzecz pojednania polsko-niemieckiego. Dla nas Niemców był też symbolem pojednania między narodami.”

Alexander Graf Lamsdorf, który zasiadał z Bronisławem Geremkiem w jednej frakcji w Parlamencie Europejskim mówi. –„Zapamiętamy go jako mądrego przyjaciela, szczerego doradcę i wielkiego przyjaciela polsko-niemieckiego pojednania. A przecież tak boleśnie doświadczył niemieckich zbrodni. Ale na konferencjach o przyszłości Europy zawsze wskazywał na ważną rolę, jaką odgrywają w jej kształtowaniu stosunki polsko-niemieckie tak jak i francusko-niemieckie. Podzielam tę opinię i bardzo dużo to dla mnie znaczy."

Wielki człowiek, wielki intelekt

Günter Verheugen unijny komisarz ds.przedsiębiorczości i przemysłu, był odpowiedzialny za negocjacje akcesyjne z Polską. Wtedy najczęściej spotykał Bronisława Geremka.

- „Łączył on w sobie bardzo rzadkie cechy jak wielki intelekt i wielkie człowieczeństwo, obycie i wysoki europejski poziom wiedzy. Myślę, że odegrał większą rolę w postrzeganiu Polski, niż się tam przypuszcza. Za granicą cieszył się, tak sądzę, większym uznaniem niż w Polsce. Jego cechy charakteru, które wymieniłem, ceniono w całej Europie. Był wszędzie mile widziany jako reprezentant polskich interesów w wielu gremiach międzynarodowych, i pozostawiał po sobie zawsze niezapomniane wrażenie.”