1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Europejski Bank Centralny przygotowuje się na Grexit

Katarzyna Domagala-Pereira20 lutego 2015

Europejski Bank Centralny (EBC) przygotowuje się do wyjścia Grecji ze strefy euro – poinformował Spiegel Online.

Symbolbild Griechenland nach der Wahl Zukunft Euro
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/U. Deck

Podczas gdy w Atenach trwają jeszcze negocjacje dotyczące dalszej pomocy finansowej dla Grecji, za kulisami rozważane są już alternatywy. Jak podaje portal internetowy magazynu "Spiegel", EBC rozważył już inny scenariusz dla Aten, a mianowicie opuszczenie przez Grecję strefy euro. Pracownicy banku mieli już wewnętrznie sprawdzić, jak w takich okolicznościach może przetrwać reszta krajów strefy euro, podaje Spiegel Online.

Grecy obawiają się pogorszenia sytuacji finansowej krajowych bankówZdjęcie: Reuters/A. Konstantinidis

Limity na gotówkę i przelewy

Grecy z obawy o pogorszenie sytuacji finansowej krajowych banków od tygodni pobierają wysokie sumy ze swoich kont. Spiegel Online donosi, że pomimo, iż EBC dementuje tego typu doniesienia, w rzeczywistości ponagla Grecję, by wprowadziła w końcu kontrole przepływu kapitału. Mogłyby one zarządzić limit na wysokość pobieranej codziennie gotówki i przelewy zagraniczne. Według EBC Grecy każdego dnia przekazują ponad miliard euro na zagraniczne konta.

Odporni na Grexit

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) uważa, że wystąpienie Grecji z unii walutowej byłoby aktem, któremu podołałaby reszta strefy euro. MFW uzasadnia, że pozostali członkowie unii walutowej podjęli już w ostatnich latach kroki chroniące ich przed przejściem kryzysu na inne kraje.

Dla Grecji z kolei opuszczenie strefy euro oznaczałoby o wiele większe koszty niż te, które musiałby ponieść kraj, zostając w unii walutowej, ale poddając się rygorystycznym reformom, uważa MFW.

EBC nie komentuje doniesień portalu. Jeden z rzeczników prasowych banku we Frankfurcie nad Menem powiedział jedynie, że nie było w radzie EBC żadnej debaty odnośnie kontroli kapitału. Rzecznik uznał, że każda forma informowania o tym jest niepoprawna.

dpa / Katarzyna Domagała

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej