Eurowybory: słabe sondaże dla koalicji rządzącej Niemcami
7 czerwca 2024Z największymi stratami musi liczyć się partia Zielonych, która w poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego, w 2019 roku, uzyskała 20,5 procent głosów. Teraz na współtworzących rząd Zielonych chce głosować tylko 14 procent pytanych. Tak wynika z sondażu Politbarometer przeprowadzonego na zlecenie telewizji publicznej ZDF.
Na dość słaby wynik musi przygotować się także największa partia rządzącej krajem koalicji, czyli socjaldemokratyczna SPD kanclerza Olafa Scholza. Zamierza na nią głosować 14 procent respondentów. W poprzednich wyborach do PE było to 15,8 procent.
Także trzeci koalicjant – liberalna FDP – pogorszy swój wynik w porównaniu z rokiem 2019. Chce na nią głosować 4 procent pytanych.
Chadecy na czele
Sondaż wskazuje, że najwięcej głosów w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego zdobędzie w Niemczech blok chadecki CDU/CSU, czyli główna siła opozycyjna, która rządziła krajem w czasach kanclerz Angeli Merkel. Na chadeków chce głosować 30 procent pytanych.
Mandaty w Parlamencie Europejskim zdobędzie także skrajnie-prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) na którą chce głosować 14 procent uprawnionych. Powstały niedawno lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) może liczyć na 7 procent głosów. Partia Lewica na 3 procent.
Niespodzianka w Holandii
Już w czwartek do urn wyborczych poszli mieszkańcy Holandii. Z sondażu powyborczego opublikowanego przez nadawcę NOS wynika, że czerwono-zielony sojusz socjaldemokratów i Zielonych wyprzedza partię prawicowego populisty Geerta Wildersa.
Według sondażu czerwono-zielony sojusz ma osiem mandatów, podczas gdy nacjonalistyczna partia PVV Wildersa siedem.
Wybory europejskie rozpoczęły się w czwartek głosowaniem w Holandii. Wyniki zostaną ogłoszone w niedzielę, po zakończeniu głosowania we wszystkich państwach członkowskich.
(RTR,DW/szym)