1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Faszysta kandyduje na premiera Turyngii

2 marca 2020

Alternatywa dla Niemiec (AfD) wystawia swojego szefa organizacji krajowej i klubu poselskiego Bjoerna Hoeckego jako kandydata na szefa rządu Turyngii.

Björn Höcke
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Schutt

Według informacji podanych przez rzecznika prasowego AfD Torbena Bragę na Twitterze, partia ta jednomyślnie podjęła uchwałę o tym, że przewodniczący jej organizacji krajowej w Turyngii i szef klubu poselskiego w landtagu Bjoern Hoecke będzie kandydował w wyborach na szefa rządu krajowego. Stanie on w szranki z kandydatem Lewicy Bodo Ramelowem. Głosowanie odbyć ma się w najbliższą środę (4.03.2020). Dyrekcja landtagu w Erfurcie potwierdziła zgłoszenia obydwu kandydatów, które składać można było do godz. 14.00 w poniedziałek.

Hoecke uważany jest za lidera prawicowo-nacjonalistycznego skrzydła AfD, uznawanego przez Urząd Ochrony Konstytucji za ugrupowanie prawicowych ekstremistów.

Klub poselski AfD w parlamencie Turyngii jest drugim co do wielkości po Lewicy (29 posłów) i liczy 22 posłów.

Zaważą głosy CDU i FDP

Partiom ostatniej koalicji rządzącej przez 5 lat pod auspicjami Ramelowa (Lewica/SPD/Zieloni) brakuje w landtagu czterech głosów, aby mieć większość. Z tego względu w dwóch pierwszych turach głosowania potrzebne są jej głosy CDU lub FDP. Ramelow nie chce zostać wybrany na to stanowisko głosami AfD.

„Jeżeli Bodo Ramelow otrzyma więcej głosów niż 42 głosy SPD, Lewicy i Zielonych, dla wszystkich ma być jasne, że głosy nie mogą pochodzić od AfD" – napisał rzecznik tej partii Braga. Oznaczałoby to złamanie obietnicy CDU i FDP, że nie będą głosować na Ramelowa, by udaremnić kontynuację koalicji centrolewicowej.

Bjoern Hoecke był także obiektem zapustnych szyderstw w DuesseldorfieZdjęcie: picture-alliance/dpa/B. Thissen

Oficjalnie turyńska CDU podkreśla, że nie będzie „aktywnie” wspierać lidera Lewicy jako szefa rządu. Posiłkuje się przy tym uchwałą federalnej CDU z roku 2018, zabraniającą współpracy z Lewica i AfD. Lecz pojawiły się spekulacje, czy przypadkiem kilku chadeków już w pierwszym głosowaniu nie odda głosu na Ramelowa.

Niuanse te nie byłyby tak istotne gdyby nie poprzednie wybory szefa rządu Turyngii, które wywołały w RFN istne polityczne trzęsienie ziemi.

W trzeciej turze głosowania 5 lutego br. AfD pominęła własnego kandydata, głosując na liberała Thomasa Kemmericha. Te głosy były decydujące o wyborze. Po fali oburzenia, jakie to wywołało, Kemmerich podał się do dymisji. Pod naporem krytyki wycofał się także szef CDU w Turyngii Mike Mohring, który zrezygnował też z kierowania klubem poselskim. Nowym szefem tego klubu będzie 43-letni Mario Voigt, jego dotychczasowy zastępca.

dpa/ma