1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FAZ: Kaczyński pracuje nad zwycięstwem wyborczym

22 czerwca 2022

Wojna w Ukrainie w niewielkim stopniu zmieniła polską politykę wewnętrzną – ocenia „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Szef PiS Jarosław Kaczyński
Szef PiS Jarosław KaczyńskiZdjęcie: Getty Images/AFP/W. Radwanski

„Tego w Polsce nie było już dawno: konsumenci protestują przeciwko mocno rosnącym cenom. W kilku wielkich miastach kierowcy przez jeden dzień paraliżowali pracę stacji benzynowych, niespiesznie robiąc zakupy, płacąc drobnymi monetami i stosując inne triki. Powodem były ceny paliw” – relacjonuje w środowym (22.06.2022) wydaniu „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) korespondent gazety.

Gerhard Gnauck zauważa, że inflacja w Polsce, która według Eurostatu wyniosła w maju 12,8 proc., jest najwyższa od 1998 roku. W UE mają wyższą tylko Bałtowie, Czechy i Bułgaria. „I tak szef rządzącej narodowo konserwatywnej partii PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że, oprócz wojny w Ukrainie, inflacja jest największym problemem rządu” – donosi „FAZ”.

PiS ciągle najsilniejszy

Jak pisze, we wtorek w wywiadzie radiowym Kaczyński ogłosił wprawdzie, że po około dwóch latach odchodzi z rządu. Teraz szef PiS ma się poświęcić pracy w partii. „FAZ” przypomina, że wybory parlamentarne w Polsce odbędą się dopiero jesienią 2023 roku, „ale Kaczyński myśli długofalowo”.

W ocenie niemieckiej gazety rosyjska wojna przeciwko Ukrainie „w zadziwiająco niewielkim stopniu zmieniła polską politykę wewnętrzną”.

„W 2019 roku PiS po czterech latach rządów odniósł największe zwycięstwo wyborcze, jakie udało się osiągnąć jednej partii od 1989 roku: 43,6 procent i niewielka większość absolutna w Sejmie. To raczej się nie powtórzy; już dziś PiS-owi brakuje z powodu odejść posłów trzech mandatów do większości. Ale pozostaje najmocniejsza siłą” – zauważa „FAZ”, dodając, że wybuch wojny jeszcze nieco wzmocnił notowania partii rządzącej.

„Liberalna Platforma Obywatelska (Donalda) Tuska jest stale o 10, a czasem nawet 15 punktów procentowych w tyle. Ale z dwiema albo trzeba innymi partiami PO może utworzyć koalicję po wyborach – dodaje. – PiS musi się zatem postarać”.

Premier Mateusz Morawiecki w Borodziance w UkrainieZdjęcie: Viacheslav Ratynskyi/REUTERS

Na czerwcowej konwencji PiS Kaczyński „zasypał” publiczność sukcesami rządu, zauważa dziennik. A wśród sukcesów wymienił „wielkie inwestycje”, jak Centralny Port Komunikacyjny (CPK).

„W sprawie lotniska zdanie: ‚Mamy wielkie inwestycje’ wymaga tak samo wielkiej fantazji. Na polach, gdzie ma powstać CPK, nie wbito jeszcze łopaty w ziemię” – pisze „FAZ”. Zamiast tego, dodaje, mieszkańcy wsi, w tym setki właścicieli ziemi, jest gotowa do protestów, także podczas wizyty Kaczyńskiego.

Konserwatywna większość

Gotowa jest za to inna inwestycja – przekop Mierzei Wiślanej, odnotowuje dziennik. „Protesty ekologów zostały zignorowane. W końcu przekop, tak jak budowa podwodnego tunelu na polsko-niemieckiej granicy (tunelu pod Świną – red.) są, według Kaczyńskiego, ‚inwestycjami, które dotyczą naszej integralności terytorialnej i naszej godności narodowej’” – relacjonuje „FAZ”.

 „Wielkie projekty, polityka socjalna, budowa płotu na granicy z Białorusią, której dyktator Aleksander Łukaszenka próbował w 2021 roku przemycić migrantów, robią wrażenie na ludziach. Rozpoczęcie wielkiego wzmacniania armii, w połączeniu z wartymi miliardy zakupami uzbrojenia, przede wszystkim w Ameryce, stwarza poczucie bezpieczeństwa” – pisze „FAZ”.

„Równocześnie prawie totalny zakaz aborcji albo próby rządu podporządkowania sobie sędziów, dziś mobilizują ludzi do protestów mniej niż w pierwszych latach władzy PiS” – dodaje. Gazeta cytuje socjologa Jarosława Flisa z UJ, który dostrzega m.in. „stabilną, konserwatywną orientację większościową” społeczeństwa.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>