Kanclerz Austrii Sebastian Kurz poparł w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Komisję Europejską w sporze z Polską o praworządność; równocześnie wyraził nadzieję, że spór zakończy się kompromisem.

"Należy zawsze, niezależnie od tego, o który kraj członkowski chodzi, dokładnie przyglądać się, gdy zagrożone są demokracja i praworządność lub gdy chociażby powstaje takie wrażenie", powiedział Kurz. Jak zaznaczył, odpowiedzialność w takich sprawach spoczywa na Komisji Europejskiej.

"Jeśli chodzi o Polskę, to cieszę się, że KE wypełniła swój obowiązek. Polska próbuje obecnie rozwiać wątpliwości. Zobaczymy, czy to się uda. Jeśli nie, to art. 7 stwarza odpowiednie możliwości. Będziemy wspierać Komisję, jeśli będzie to konieczne" - zapewnił kanclerz Austrii.

Kurz wyraził nadzieję, że dialog KE z Polską okaże się skuteczny. "To najlepsze rozwiązanie dla wszystkich zainteresowanych. Mamy już wystarczająco dużo napieć w UE", wyjaśnił.
Kurz przyjedzie w środę 17 stycznia do Berlina z pierwszą wizytą jako kanclerz Austrii.

Jacek Lepiarz, Berlin