Tylko dzięki poparciu Merkel na ostatnim szczycie UE Weber pozostał kandydatem do objęcia stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej – pisze Werner Mussler we „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ).

Zarówno prezydent Francji Emmanuel Macron, jak i liberalni szefowie rządów w rodzaju Marka Rutte z Holandii, a także socjaliści – Hiszpan Pedro Sanchez i Portugalczyk Antonio Costa - próbowali od początku wykluczyć Webera z gry. Ich zdaniem przyszły szef KE musi posiadać doświadczenie z pracy w rządzie lub na stanowisku komisarza.

Zdaniem Musslera szanse na przedstawienie na szczycie za trzy tygodnie przez szefów państw i rządów wspólnego kandydata są niewielkie. Dziennikarz FAZ za mało prawdopodobne uważa też, że stanowisko to obejmie któryś z głównych kandydatów w kampanii wyborczej, czyli Weber lub Frans Timmermans.

Merkel popiera Webera ze względu na CSU

Jak pisze FAZ,  poparcie Merkel dla Webera podyktowane jest względami niemieckiej polityki wewnętrznej. Od czasu, gdy Merkel (wówczas szefowa CDU) opowiedziała się w sierpniu 2018 roku za kandydaturą Webera, polityka bawarskiej CSU, napięcia między obu chadeckimi partiami zniknęły, chociaż wcześniej istniał między nimi poważny konflikt. Z powodu polityki migracyjnej realną groźbą było rozbicie wspólnego klubu parlamentarnego obu partii. „Merkel stoi przed dylematem: zdaje sobie sprawę z nikłych szans Webera, ale wie równocześnie, że fiasko starań Webera o stanowisko szefa KE zostanie odebrane w Berlinie jak jej porażka” – pisze Mussler.

Wierność Merkel niedobra dla Niemców

Wierność Merkel wobec Webera ma negatywny wpływ na szanse Niemców na inne atrakcyjne stanowiska w UE. FAZ przypomina, że do obsadzenia są stanowiska szefa Rady Europejskiej, przewodniczącego PE,  wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa oraz prezesa Europejskiego Banku Centralnego.

Niemieccy ekonomiści mają nadzieję, że prezesem EBC zostanie prezes Banku Federalnego Jens Weidmann, jednak jego i tak niewielkie szanse jeszcze bardziej maleją, dopóki Merkel obstaje przy Weberze.

Macron chce za wszelką cenę uniemożliwić nominację Webera – czytamy w FAZ. Mussler zastrzega, że dokładnie nie wiadomo, czym kieruje się prezydent Francji. Czy chce ostatecznie pogrzebać regułę, że szefem KE zostaje kandydat najsilniejszego ugrupowania w PE? A może nie chce na tym stanowisku Niemca? Możliwe też, że po prostu podbija cenę, aby na koniec przeforsować swoich kandydatów.

Z francuskimi kandydatami do stanowisk politycznych, wśród których jest Michel Barnier, może się mierzyć tylko Merkel - podkreśla Mussler. Szefowa niemieckiego rządu wykluczyła jednak zamiar kontynuowania kariery politycznej po roku 2021.