„Po przeszukaniu przez polskie władze redakcji czasopisma »Wprost« premier Donald Tusk znajduje się pod presją” – pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ). FAZ informuje, że w Polsce pojawiły się pierwsze spekulacje, kto mógłby go zastąpić. Gazeta wymienia w tym kontekście nazwiska Jana Krzysztofa Bieleckiego, Janusza Lewandowskiego oraz Ewy Kopacz.

„Przeszukanie pomieszczeń redakcyjnych może okazać się dla Tuska jeszcze bardziej szkodliwe, niż treść odsłuchanych rozmów. Nie tylko polscy dziennikarze i przedstawiciele prokuratury zganili akcję, lecz także Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz wysłannicy OBWE (Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) ds. Wolności Mediów. Także sam Tusk skrytykował postępowanie ABW i prokuratury” – zaznacza dziennik i przytacza jego czwartkową (19.06.14) wypowiedź, w której polski premier podkreślił, że prokuratura jest niezależna i działała bez konsultacji rządem. FAZ zaznacza, że Tusk przyznał, że mimo wszystko postępowanie urzędników odbije się negatywnie na nim i nie wyklucza przeprowadzenia przyśpieszonych wyborów parlamentarnych.

FAZ pisze, że – w opinii komentatorów – za pomocą tych zapowiedzi, również wobec wewnętrznych spekulacji na temt potencjalnego następcy, Tusk usiłuje wywrzeć presję na posłów swojej koalicji. „Podczas jednego z ostatnich głosowań nastąpił rozłam wśród posłów koalicji, więc Tusk – grożąc wcześniejszymi wyborami – chciałby udowodnić, że jego większości w zapowiedzianym już przez opozycję wotum nieufności nie zagraża niebezpieczeństwo” – konstatuje FAZ.

Słowa klucze: Donald Tuska, afera taśmowa, rewizja w redakcji „Wprost”, ABW, prokuratura, przyśpieszone wybory parlamentarne

oprac. Monika Skarżyńska

red. odp. Bartosz Dudek