1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FDP chce poszerzyć listę bezpiecznych krajów pochodzenia

28 grudnia 2018

Rząd federalny chce ogłosić Tunezję, Algierię, Maroko oraz Gruzję bezpiecznymi krajami pochodzenia. Jeszcze tego nie zrobiono, a FDP już domaga się rozszerzenia listy na przykład o Indie.

Uproszczone procedury azylowe
Rozszerzenie listy bezpiecznych krajów pochodzenia uprości procedury azyloweZdjęcie: imago/Ralph Lueger

FDP wzywa rząd w Berlinie, by zmienić kwalifikację większej liczby krajów. "Wielka Koalicja wyraźnie obiecała, że w tej kadencji uzna wiele państw za bezpieczne, ponieważ od kilku lat pozytywnie rozpatrywanych jest mniej niż 5 procent wniosków o azyl dla ich obywateli", powiedziała w rozmowie z "Die Welt" rzeczniczka ds. migracji klubu poselskiego FDP, Linda Teuteberg.

Warunki uznania za bezpieczne państwo pochodzenia obecnie spełniają 33 kraje, a 28 z nich także w ubiegłych trzech latach miały odpowiednio niską liczbę uznanych wniosków azylowych, twierdzi Linda Teuteberg. Przy czym liczba ta jest tylko jednym kryterium z wielu i nie zastępuje dokładnej analizy stanu poszanowania praw człowieka w poszczególnych państwach.

"W przypadku takich państw jak Indie lub Mołdawia powinna natychmiast zostać uruchomiona kompletna procedura sprawdzania zgodności z kryteriami Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ pozytywna decyzja jest tu niezwykle prawdopodobna", podkreśla rzeczniczka ds. migracji klubu poselskiego FDP. Przy wyniku pozytywnym bowiem, danemu państwu będzie można zmienić kwalifikację już w roku 2019.

Franziska Vilmar z AI obawia się skutków rozszerzenia listy bezpiecznych państw pochodzeniaZdjęcie: picture-alliance/dpa

Obrońcy praw człowieka ostrzegają

Wobec obywateli bezpiecznych krajów pochodzenia można łatwiej zdecydować o ekstradycji. Postępowanie azylowe jest uproszczone. Niemiecki rząd chce obecnie zakwalifikować do tej katgorii Algierię, Maroko, Tunezję oraz Gruzję. Sprzeciwiają się temu Zieloni oraz partia Lewica.

Eksperci krytykują prześladowania oraz łamanie praw człowieka w tych czerech krajach i ostanio pod koniec listopada przestrzegali w Bundestagu przed uznaniem tych państw za bezpieczne. Podstawowe założenie przy zmianie kwalifikacji, że kraje te są bezpieczne, nie jest trwałe - argumentował Hendrik Cremer z Niemieckiego Instytutu Praw Człowieka. Franziska Vilmar z Amnesty International wyjaśnia: "W Algierii i Tunezji bezkarnie mogą ujść gwałty na dziewczynkach i młodych kobietach, jeśli oprawcy ożenią się z ofiarami".

Lokalne organizacje i urząd federalny chcą zmian

Przedstawiciele lokalnych organizacji opowiadają się za rozszerzeniem listy bezpiecznych państw pochodzenia. Powołują się przy tym na zbyt duże obciążenie dla gmin.

Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) także jest za wprowadzeniem zmian. Zgadzamy się z przekwalifikowaniem, ponieważ jesteśmy przekonani, że opracowywanie wniosków będzie dzięki temu szybsze i prostsze, mówi Ursula Gräfin Praschma, szefowa wydziału "Sprawy międzynarodowe" BAMF. Będzie to ponadto sygnał dla migrantów, którzy nie potrzebują ochrony w Niemczech.

dpa, afp / jak

Zapytaliśmy uchodźców, czy chcieliby mieszkać w Polsce?

02:59

This browser does not support the video element.