1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Gdzie szukać pracy w zachodnich Niemczech?

6 maja 2011

Utrzymująca się na wysokim poziomie koniunktura gospodarcza Niemiec jest dobrym prognostykiem dla osób planujących podjęcie pracy w zachodnich Niemczech.

Zdjęcie: picture alliance/dpa


W marcu br. ilość wakatów zarejestrowanych w Federalnej Agencji Pracy (Bundesagentur für Arbeit, BfA) wyniosła ogółem 442.094 w różnych branżach i sektorach gospodarki. Do tego dochodzą oferty przedsiębiorców zgłaszane prywatnym pośrednikom pracy, w tym także na pracowników „leasingowych”. W statystykach BfA są one często nieposegregowane na konkretne branże i grupy zawodowe. W rozmowie z Deutsche Welle referentka prasowa Federalnej Agencji Pracy w Norymberdze Ilona Mirtschin oceniła, że ich liczba może wynosić tyle samo, co liczba ofert nowych miejsc pracy zarejestrowanych w BfA. Na dzień 7 kwietnia 2011 roku stan wakatów łącznie z ofertami dla pracowników leasingowych w Niemczech opiewał na 789.408 wolnych miejsc pracy i 209.323 miejsc kształcenia zawodowego (źródło: Jobbörse, BfA)


Land landowi nierówny

Najwięcej wakatów znaleźć można w Północnej Nadrenii - Westfalii. Na zdj. stolica landu DüsseldorfZdjęcie: DW/Karin Jäger

Najwięcej oferowanych pod koniec marca 2011 roku przez BfA nowych miejsc pracy w ilości 368.446 znajdowało się w landach zachodnich. Liderem w statystykach jest Nadrenia Północna -Westfalia z liczbą 90.326 ofert, przed Badenią-Wirtembergią (69.867) oraz Bawarią (64. 910). Na dalszych miejscach znalazły się m.in. Dolna Saksonia (43.283), Hesja (36.028), Nadrenia-Palatynat (19.556) i Hamburg (14.064). Listę zamykają landy Szlezwig-Holsztyn (13.677), Kraj Saary (5.730) i Brema z liczbą 4.501 wakatów.

Powyższa statystyka odzwierciedla pośrednio aktualną dynamikę wzrostu gospodarczego poszczególnych landów. Dotyczy to najbardziej sfery produkcji i eksportu głównie w przemyśle metalurgicznym, samochodowym i budowy maszyn, ale nie tylko. Przykładowo silna pod względem przemysłu samochodowego, chemicznego i branży elektronicznej Bawaria jest równocześnie wziętym producentem w branży spożywczej jak też popularnym na całym świecie regionem wypoczynkowym i turystycznym.

Zarejestrowane tam w BfA oferty pracy obejmują dlatego m.in. zapotrzebowanie na pracowników przy produkcji żywności i pasz (438), produkcji wyrobów metalowych (435), budowy maszyn (346) oraz samochodów i części samochodowych (248). Gastronomia zgłosiła zapotrzebowanie na 2.337 osób. Najwięcej ofert (12.696) obejmuje „inne usługi gospodarcze”, w tym 10.811 na prace okresowe dla pracowników leasingowych oraz osobno na prace przy utrzymaniu czystości, ogrodnictwie i pielęgnacji krajobrazu w ilości 630 wakatów. Bawarskie budownictwo potrzebowało natomiast 1.760 nowych pracowników.


Od a-kuszerki do z-brojarza budowlanego

Gama oferowanych miejsc pracy w landach zachodnich obejmuje w zasadzie wszystkie sfery gospodarki, ale także potrzeby prywatnych gospodarstw domowych. Na terenie Dolnej Saksonii z takimi centrami gospodarki jak Hanower czy Wolfsburg z zakładami Volkswagena najwięcej wakatów BfA odnotowała w szeroko rozumianych usługach (23.063) oraz przy montażu i produkcji (16.909). Potrzeba tam min. 2.470 elektryków, 1.546 ślusarzy, 1.430 mechaników oraz 1.108 blacharzy precyzyjnych i specjalistów z zakresu instalacji.

Szczególnie przemysł metalurgiczny potrzebuje wykwalifikowanych pracownikówZdjęcie: AP

Dla kandydatów na pracę nie posiadających wyższego wykształcenia i słabo znających język niemiecki interesujące mogą być oferty w zakresie logistyki magazynowej i transportu (2.152), opieki pielęgniarskiej (2.596) czy utrzymania czystości (1.112).

Wśród ponad 90.000 ofert na terenie Północnej Nadrenii - Westfalli przeważają miejsca pracy w przemyśle metalurgicznym, budowy maszyn i samochodów (13.849), budownictwie (7.856), transporcie, magazynach i logistyce (7.656), służbie zdrowia i branży pielęgniarskiej oraz opiece nad osobami chorymi (7.202) jak też przy pracach pomocniczych (6.099). W innych landach struktura zapotrzebowania na nowych pracowników pod względem rodzaju pracy i ich kwalifikacji jest w dużej mierze podobna.

O polskich pracownikach bez euforii i obaw

Z dotychczasowych wypowiedzi polityków i przedstawicieli gospodarki wynika, że pełna liberalizacja niemieckiego rynku pracy dla obywateli kilku nowych krajów członkowskich UE, w tym głównie Polski, nie wywołuje w starych landach większych emocji. Być może wynika to z dotychczasowych pozytywnych doświadczeń z polskimi pracownikami i ich dobrej opinii w Niemczech. Z drugiej strony trzeźwo oceniane są ich szanse na niemieckim rynku pracy jak też potencjalnie zagrożenia z ich strony dla pracobiorców niemieckich.

W wypowiedzi dla Deutsche Welle potwierdza to rzecznik prasowy BfA w Wiesbaden (Hesja) Dirk Dankert. Twierdzi on m.in., że wizja obsadzenia wszystkich wolnych wakatów przez pracowników polskich jest iluzją. „Dobrze zmotywowani i wykwalifikowani pracownicy z Polski są mile widziani. Sądzę jednak, że ich kwalifikacje nie zawsze będą pokrywały się z konkretnymi zapotrzebowaniami. Poza tym inne kraje unijne, które już wcześniej otworzyły swe rynki pracy, zapewniły sobie najlepszych (względnie najszybszych) pracowników. Dalsze przeszkody mogą występować przy uznawaniu zdobytych w Polsce kwalifikacji zawodowych jak też w zakresie znajomości niemieckiego. Dlatego w Wiesbaden nie oczekujemy począwszy od 1 maja br. zalania tutejszego rynku pracy przez poszukujących pracy obywateli polskich”.

Andrzej Stach, Berlin

red.odp.: Małgorzata Matzke

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej