1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Gospodarka bije brawo

7 listopada 2011

Niemieckie koła gospodarcze przyklaskują wprawdzie dostosowaniu stóp podatkowych i redukcji górnej granicy zarobków dla zagranicznych fachowców, ale krytykują wzrost składek na ubezpieczenie pielęgnacyjne.

Hans Heinrich Driftmann, szef DIHTZdjęcie: AP

Brawo: niemieckie koła gospodarcze z zadowoleniem przyjęły decyzje rządu, zapadłe w weekend. Prezes DIHT (Niemiecka Izba Przemysłowo – Handlowa) Hans Heinrich Driftmann, stwierdził w poniedziałek (07.11.2011), że „podejmując te decyzje rząd wykazał zdolność do działań w sferze polityki gospodarczej“.

Jego zdaniem także dopasowanie stawek podatkowych do inflacji to właściwe posunięcie. Rząd postanowił w niedzielę (06.11.2011) obniżyć podatki od niskich i średnich dochodów w latach 2013 i 2014 na kwotę 6 mld euro.

DIHT pochwala także obniżenie górnej granicy (wymaganej dla uzyskania zezwolenia na pracę) zarobków zagranicznych fachowców. „To dobry sygnał dla niemieckich firm“, powiedział Driftmann. Koła gospodarcze od dawna zabiegały o redukcję zawyżonej dotąd płacy minimalnej. Jej wysokość utrudniała dotychczas przedsiębiorstwom zatrudnianie cudzoziemców (spoza UE).

Krytyka: koła gospodarcze krytykują natomiast plany podwyżki składek ubezpieczenia pielęgnacyjnego o 0,1 procent. Mają one na celu poprawę świadczeń dla pacjentów z demencją. Driftmann nazwał błędną decyzję CDU/CSU/FDP wprowadzenia dodatku opiekuńczego: rodzice, którzy nie oddadzą swych dzieci do żłobka, otrzymają od 2013 roku co najmniej 100 euro miesięcznie w okresie drugiego roku życia dziecka. Szef DIHT uważa, że jest to sprzeczne z wytyczonym celem obniżania publicznego zadłużenia. Jego zdaniem większy sens miałaby rozbudowa systemu opieki nad dziećmi.

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.:Barbara Cöllen