1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
MigracjaNiemcy

Granica polsko-niemiecka. Będą zaostrzone kontrole

30 maja 2023

Na pograniczu ma być więcej funkcjonariuszy, zapowiada niemieckie MSW. Nie ma jednak mowy o stałych kontrolach granicznych.

Więcej policjantów, ale na razie bez stałych kontroli na granicy z Polską
Więcej policjantów, ale na razie bez stałych kontroli na granicy z PolskąZdjęcie: Michele Tantussi/REUTERS

Minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser zapowiedziała wzmocnienie personalne służb odpowiedzialnych za kontrole na granicy z Polską. Niemiecka minister złożyła we wtorek (30.05.2023) wizytę na granicy polsko-niemieckiej, odwiedziła wspólne centrum policyjne w Świecku. Chwaliła bardzo bliską i dobrą współpracę ze stroną polską.

– Doświadczamy presji migracyjnej z Białorusi i widzimy, że jest to presja częściowo sterowana, której jako dwa kraje europejskie wspólnie będziemy się przeciwstawiać – mówiła po spotkaniu z polskim wiceministrem spraw wewnętrznych Bartoszem Grodeckim.

– Jestem przekonana, że wzmocnienie kontroli granicznych, wzmocnienie personalne tutaj na miejscu (na granicy – red.), wzmożone kontrole w pociągach i w komunikacji lotniczej, doprowadzą to tego, że wspólnie opanujemy tę nową presję migracyjną – mówiła.

Nancy Faeser jednak odrzuca wprowadzenie stałych kontroli granicznych, czego domaga się część opozycji w Bundestagu oraz premierzy przygranicznych landów – Brandenburgii i Saksonii.

Niemcy rejestrują coraz więcej przypadków nielegalnego przekroczenie granicy Zdjęcie: Patrick Pleul/dpa-Zentralbild/picture alliance

Chadecja za kontrolami

Opozycyjna CDU/CSU coraz głośniej upomina się o twarde postępowanie rządu Niemiec w sprawie imigrantów docierających do Niemiec przez Polskę i Czechy. Chodzi przede wszystkim o ludzi, którzy dostali się na teren Unii Europejskiej przez Białoruś. Ich liczba ostatnio znowu wzrosła.

Jak wynika z danych Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w okresie od lipca 2022 do marca 2023 niemiecka policja odnotowała ponad 8,5 tys. przypadków nielegalnego wjazdu do Niemiec osób, które dotarły do UE tak zwanym szlakiem białoruskim. Informuje o tym we wtorek (30.05.2023) dziennik „Die Welt”. Artykuł na ten temat trafił na pierwszą stronę gazety.

„Die Welt” cytuje wiceszefową frakcji parlamentarnej CDU/CSU Andreę Lindholz, która ocenia, że połowa osób, które każdego miesiąca nielegalnie przekraczają granicę polsko-niemiecką dotarły do UE przez Białoruś, co – jak oceniła – zapewne nie jest przypadkiem. „Nasuwa się na myśl, że te nielegalne wjazdy są częścią strategii, aby zdestabilizować UE” – powiedziała gazecie.

Zdaniem Andrei Lindholz na granicy Niemiec i Polski nie wystarczą wyrywkowe kontrole policyjne, potrzebne są kontrole stacjonarne. W rozmowie z „Die Welt” zażądała też od niemieckiego MSW wypracowania razem z Polską konkretnej strategii na rzecz zredukowania liczby nielegalnych wjazdów do Niemiec.

Finlandia buduje ogrodzenie wzdłuż granicy z Rosją

01:15

This browser does not support the video element.

Szlak białoruski znowu aktywny 

„Die Welt” podaje, że sytuacja na szlaku białoruskim uspokoiła się po tym, jak Polska drastycznie wzmocniła kontrolę granicy z Białorusią i gdy Unia Europejska zaczęła wywierać presję na linie lotnicze, które woziły migrantów z Bliskiego Wschodu na Białoruś. Proceder przerzucania ludzi jednak znowu się nasilił. Chodzi zwłaszcza o loty z Egiptu na Białoruś. Wśród zatrzymanych na granicy polsko-niemieckiej było wielu obywateli Egiptu.

Gazeta cytuje kierownika białoruskiego oddziału niemieckiej Fundacji Konrada Adenauera, który mówi, że wielu migrantów docierających na Białoruś ma rosyjskie wizy. Jego zdaniem nie jest to jeszcze dowodem na to, że Rosja jest bezpośrednio zaangażowana w ułatwianie migrantom przyjazdu na Białoruś w celu wysłania ich dalej do UE. Ale – jak mówi – władze Rosji wiedzą, że temat migracji bardzo polaryzuje i łatwo dzieli kraje UE.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

 

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej