Hakerzy mieli dostęp do unijnych raportów
19 grudnia 2018![Symbolbild Cyberattacke Virus Wurm Virusattacke](https://static.dw.com/image/39451369_800.webp)
Jak poinformował „New York Times” hakerzy mieli przez trzy lata dostęp do sieci komunikacyjnej dyplomatów unijnych. Ten atak cybernetyczny został odkryty przez firmę Area 1 zajmującą się bezpieczeństwem w sieci. Firma udostępniła nowojorskiemu dziennikowi ponad 1100 potajemnie skopiowanych depesz m.in. do prezydenta Chin Xi Jinpinga, prezydenta Rosji Władimira Putina czy do prezydenta USA Donalda Trumpa. Wg Area 1 akcja została przeprowadzona z Chin.
Punktem wyjścia dla niej był prosty atak metodą phishingu przeciwko dyplomatom unijnym na Cyprze. Hakerom udało się w ten sposób dotrzeć do wszystkich depesz w banku danych UE, które przesyłali na założoną przez siebie i powszechnie dostępną stronę internetową.
Bez ściśle tajnych
Opublikowane raporty są najczęściej streszczeniem rozmów przywódców i rządów państw – pisze „New York Times”. Ściśle tajne dokumenty były wysyłane poprzez lepiej strzeżoną sieć.
Jeden z raportów dyplomaty unijnego z Moskwy podsumował spotkanie Putina z Trumpem w lipcu w Helsinkach jako „udane (co najmniej dla Putina)”. Inne raporty zawierały rzekomo obszerną analizę jednej z rozmów między przedstawicielami UE i prezydentem Chin Xi Jinpingiem z cytatami jego wypowiedzi. Stwierdził on na przykład, że szykany Trumpa wobec Pekinu można przyrównać do walk bokserskich w stylu wolnym.
afp/ jar