1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Handelsblatt: UE chce przepisów ws. sztucznej inteligencji

14 kwietnia 2021

Tylko niewiele zastosowań AI ma być zabronionych. Ale w wielu przypadkach mają obowiązywać nowe warunki ich użycia, pisze gospodarczy dziennik.

Symbolbild l Feminismus und Artificial Intelligence AI
Zdjęcie: Axel Bueckert/Zoonar/picture-alliance

„Kto otrzyma pożyczkę, a kto nie? Kogo zaproszą na rozmowę kwalifikacyjną, a kto będzie odrzucony? Coraz więcej decyzji nie jest już podejmowanych tylko przez ludzi, ale przynajmniej wspierani są oni przez algorytmy. Unia Europejska zaczyna teraz regulować sztuczną inteligencję (AI),” pisze w środę (14 kwietnia) „Handelsblatt". Jak dotąd Bruksela koncentrowała się na pomocy dla firm i naukowców w opracowywaniu aplikacji. Teraz uwaga urzędników pada na ochronę przed szkodliwymi aspektami niektórych z nich.

Najbardziej krytycznie Komisja Europejska (KE) ocenia programy z obszaru „systemu zaufania społecznego” (ang. social scoring), które szeroko analizują i oceniają zachowania ludzi i firm (tego typu rozwiązania stosowane są m.in. w Chinach). Na czerwonej liście mają się też znaleźć aplikacje, które mogą manipulować dziećmi.

AI może zwiększyć nierówności

Jak donosi „Handelsblatt”, Komisja pracuje obecnie nad przypisaniem różnych aplikacji do odpowiednich grup ryzyka. Projekt ustawy ma być przedstawiony w następnym tygodniu, potem trafi do negocjacji z Parlamentem Europejskim i krajami członkowskimi.

Zdaniem dziennika decydujące będą decyzje KE w sprawie warunków użycia tych zastosowań, które zostaną zakwalifikowane do grupy wysokiego ryzyka, ale jednocześnie mogą służyć uzasadnionym interesom, na przykład przy ocenianiu zdolności kredytowej, sortowaniu aplikacji kandydatów do pracy, czy ułatwianiu pracy policji.

Bo co zrobić z algorytmem, który uzna, że najbardziej produktywne osoby w firmie to w większości biali mężczyźni powyżej 40 roku życia, którzy nie mają w CV śladu po urlopie rodzicielskim i automatycznie odrzuci inne aplikacje? „Byłoby to fatalne dla tych osób, a nierówności społeczne pogłębiłyby się”, ocenia wydawany w Duesseldorfie dziennik.

Komisja chce współpracować z USA

Z drugiej strony KE nie chce hamować rozwoju sztucznej inteligencji, która może zrewolucjonizować nasze życie, gdy samodzielne samochody jeździć będą po naszych ulicach, a fabryki będą w stanie komunikować się między sobą. Komisja chciałaby, aby dopuszczenie danej techniki w UE było międzynarodowym standardem zwiększającym zaufanie konsumentów. Także w tym celu KE chce współpracować z nowym amerykańskim rządem, któremu zaproponowała utworzenie „transatlantyckiej rady ds. handlu i technologii”.

„Handelsblatt” odnotowuje, że także niemiecka gospodarka – silnie zależna od sektora produkcji maszyn – liczy na korzyści związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Na przykład przez maszyny, które same będą w stanie prowadzić swoje przeglądy techniczne lub zamawiać zaopatrzenie. Także „inteligentne” połączenie odbiorców energii może pozwolić oszczędzić na jej kosztach.

(gsz)